KILKA SŁÓW

PROJEKT

Hej, tutaj Łukasz .

Pewnych rzeczy nie jestem w stanie sam zrealizować, dlatego postanowiłem spróbować i spełnić swoje marzenia dzięki platformie Wspieram.to Niestety nie komponuję, ani nie piszę własnych tekstów. Jednak nie mam zamiaru się poddać. Projekt, który przygotowałem, ma na celu stworzenie mojego muzycznego portfolio. Miałem okazję nagrywać w profesjonalnym studio i wiem, że to miejsce gdzie czuję się najlepiej (oprócz sceny oczywiście). W portfolio chciałbym zaprezentować covery moich ulubionych wokalistów min. Josh Groban, Michael Buble, Jason Mraz, Czesław Niemen. Little Things - ta piosenka jest dla mnie bardzo ważna i to właśnie do niej chciałbym nagrać teledysk w mojej reżyserii, tak jak ja to widzę. Chcę w to włożyć cząstkę mnie.

Oczywiście nie chcę zamykać się tylko na covery. Mam nadzieję, że projekt pomoże odnaleźć osoby, które pomogą mi pokonać wszystkie trudności. Razem stworzymy piękne melodie i teksty. Nagranie tych piosenek, będzie kolejnym krokiem do wydania własnego singla a może nawet i płyty. Sytuacja nie pozwala mi na samodzielne sfinansowanie tego przedsięwzięcia, dlatego jestem tutaj i liczę na Waszą pomoc.

O MNIE

Moja ”kariera” zaczęła się w programie ”X Factor” w TVN 2010. Udało mi się usłyszeć magiczne słowo TAK od jurorów. Była to dla mnie niesamowita przygoda, nowi ludzie, talenty, osobowości i oczywiście drzwi do poszerzenia horyzontów. Sam w to dalej nie umiem uwierzyć, ale dostałem się do 40 najlepszych wokalistów i tutaj moja przygoda z x factorem się skończyła. 2011 roku dowiedziałem się o kolejnych castingach do programu i spróbowałem jeszcze raz. Efekt - ten sam - 40 wokalistów, ale kolejna przygoda, wspaniałe przyjaźnie, które nie wygasły do tej pory.

Po emisji mojego występu, pojawiły się pierwsze wywiady, propozycje koncertowe, pomyślałem wtedy: moje marzenia się spełniają. Poznałem fantastycznych ludzi : Olgę Bończyk, Beatę Bednarz, Teresę Lipowską, Cezarego Żaka i jego żonę, Olgę Szomańską, Agnieszkę Wronkę, Ojca Bogusława Barańskiego i wiele innych osób, od których mogłem nauczyć się bardzo dużo.

Po programie muzycznym, dostałem propozycję nagrania singla. Byłem zachwycony - marzenie się spełnia. Jednak to, co usłyszałem w studiu... To nie było to, co chciałbym przekazać ludziom. Kiczowate teksty, puste słowa, zero duszy w tym wszystkim. Zapytałem się wtedy na czym im zależy, na robieniu muzyki z charakterem, uczuciem i emocjami czy na dobrych obrotach i na pieniądzach. Telefon przestał dzwonić, zero kontaktu. Teraz wiem , że to była najlepsza decyzja jaką mogłem podjąć.

Wiem jedno - w ciężkich chwilach, miałem przy sobie rodzinę i przyjaciół. Zawsze mnie wspierali i dalej wspierają. To dla mnie bardzo ważne, bo bez nich nie miał bym tyle siły i determinacji ile mam teraz . DZIĘKUJĘ !!!

Kocham śpiewać: banalne ale prawdziwe. Chcę wzruszać muzyką, dotykać i przeżywać ją z innymi !!!

Tak nagrywam sobie w domu:

Skontaktowac się można także:

lukasz.zimonczyk@op.pl