Witajcie. Nazywam się Aleksandra, moja firma Grace dopiero się rozwija. Jesteśmy już prawie gotowi, aby wejść na rynek. 

Kilka odpowiedzi:

• Grace- Firma tworząca sukienki z pasją na każdą wyjątkową okazję, pokazująca prawdziwe piękno każdej kobiety; dorosłej czy młodej, pięknej, chudej, ale także tej przy tuszy. 
• Chcemy nie tylko tworzyć sukienki, ale pokazać każdemu, że każda kobieta jest wyjątkowa, chcemy wspierać polską markę, tworzyć polskie sukienki i inwestować w rozwój polskich blogerów.
• Dlaczego chcę to zrobić? To proste! Media kreują modę na Amerykę. Oglądamy amerykańskie seriale, kupujemy w zagranicznych sklepach i oglądamy bardzo szczupłe, wychudzone kobiety. Chce pokazać polakom, że rzeczy z Polski są dobre, bo są  nasze, bo są z Polski!

Na zdjęciu jedna z naszych spódniczek. 

Doszłam do ostatniego etapu mojej firmy, którą planuję wpuścić na rynek w sierpniu. Tworzymy sukienki, zamawiamy wszystkie niezbędne produkty, podpisujemy współpracę ze szwalniami.

Ale wciąż jeszcze brakuje nam wszystkiego. Brakuje nam przede wszystkim dobrej reklamy, materiałów i nie starczyło na każdą sukienkę. 

Dlaczego akurat 1000 złotych? 

Reklama sklepu na profilach społecznościowych 100 złotych.

Doszycie brakujących sukienek to cena około 400 złotych

Sprowadzenie potrzebnych materiałów koszt 150 złotych. 

Do wszystkich kosztów dochodzi cena utrzymania strony internetowej w serwisie WIX i jest to koszt 540 złotych, oczywiście płacone za cały rok.

Wydatków jest sporo, a czasu już niewiele. Większość oszczędności idzie na sukienki, chciałabym mieć przygotowane wszystkie rozmiary, aby bloger czy klient nie musiał czekać na zamówienie. 

Im więcej pieniążków zbiorę, tym więcej zamówień będę w stanie zrealizować. Na sam początek chciałabym zrealizować zamówienia dla osób współpracujących ze mną. Chce pokazać polskim kobietom, że każda jest piękna, dlatego zebrałam 40 blogerek w wieku 13-43 i o różnym typie urody. Musimy skończyć ze stereotypami! 

Co dalej? 

Moim celem jest nie tylko sprzedaż sukienek, jak wspomniałam wyżej. Zależy mi, aby pokazać wszystkim dobry, polski produkt, dlatego kolejnym moim celem jest robienie kampanii reklamowych, które pozwolą na pokazanie polskich kobiet nie bojących się swojego wyglądu, pewnych siebie, czarujących, przede wszystkim odważnych! 

 Cele przyszłościowe:

Mam jeden przyszłościowy cel; gdy moja firma zacznie działać, będę wspierać ludzi biednych, bezdomnych, a także samotne matki z dziećmi. Nie możemy pozwolić, aby samotni ludzie, zostali pozostawieni na pastę losu. Moja firma będzie wspierała fundację z którymi obecnie rozmawiam, ale także na własną rękę będę wspierać innych. Polacy to jedna wielka rodzina. 

Oczywiście nagrody należą się każdemu, dlatego zapraszam do zapoznania się z wymaganiami. :)

Firmę tworzy 16letnia uczennica 1 klasy technikum. Projekt patronują jej rodzice, którzy każdego dnia coraz bardziej wierzą w córkę. Aleksandra, bo tak nazywa się "właścicielka" uwielbia pomagać innym, wspierać młodych ludzi. Ola robi wszystko, aby polski rynek stanął na równi z zagranicznym, dlatego jest zdania "Dobre, bo polskie". 

Nie przewiduję ryzyka, dlatego zapraszam wszystkich na początkową stronę, ponieważ to tam pokażę się link do sklepu, gdy ruszymy!