Dzień dobry Państwu!
Nazywam się Łukasz Czachor. Od ponad 10 lat współpracuję z zespołami w ekipie technicznej, opiekuję się sprzętem muzyków oraz przygotowaniem ich do koncertów. Od tego czasu poznaję scenę muzyczną od zaplecza słuchając opowieści o miejscach i zespołach, które w nich debiutowały stając się znanymi. Poznaję osobiście ludzi, których byłem fanem, oglądałem ich w teledyskach w nielicznych programach muzycznych.

Tak właśnie było z zespołem Raz Dwa Trzy, z którym rozpocząłem współpracę w 2015 roku. Nigdy nie przypuszczałem oglądając w 1995 roku „Muzyczną Jedynkę”, gdzie puszczano piosenkę „Czekam i wiem”, że nasze drogi się zejdą.
Dołączyłem do rozpoznawalnego, znanego przez wszystkich zespołu mimo braku obecności w mediach, który to od prawie 30 lat gra w niezmienionym składzie dla wiernej i ogromnej publiczności.
W ciągu pięciu lat jeżdżąc z grupą na koncerty, słuchałem niezwykłych historii o ich początkach, pierwszych próbach i występach. Obraz czasów i społeczeństwa, w których zaczynali działać i tworzyć, jak i sceny muzycznej oraz festiwali jest dzisiaj zupełnie inny od tego, który znamy, nawet można powiedzieć, że niewiarygodny.
Te wszystkie historie są niezwykle fascynujące, dlatego uznałem, że fani również muszą się o tym dowiedzieć. O spotkaniu w akademiku, festiwalach studenckich, sukcesie i swoim życiu oraz zespołowym życiu.

W 2020 r. zespół Raz Dwa Trzy obchodził jubileusz 30-lecia i jest to świetny czas na to, by usiąść i wspomnieć o tym co było i powiedzieć co dalej będzie. Ich opowieść jeszcze się nie skończyła, nadal trwa razem ze mną i mam nadzieję, że będzie trwała jak najdłużej.

Pomysł nakręcenia filmu nie pojawił się nagle i spontanicznie, dojrzewał on przez ok 3 lata. Przygotowanie planu, scenariusza, lokalizacji trwało prawie rok i dziś mając sprecyzowane potrzeby i koszty postanowiliśmy zwrócić się do Was o wsparcie realizacji filmu o zespole Raz Dwa Trzy.

Zebrane środki przeznaczymy na zakup dysków do archiwizowania materiałów, koszty produkcji, tworzenie animacji, dojazdy na miejsce lokalizacji nagrywania filmu i dodatkowe koszty nieprzewidziane i nie ujęte w planie.

Materiały do filmu będą nagrywane w trakcie koncertów i spotkań z każdym z muzyków indywidualnie. Zamieścimy archiwalne zdjęcia z osobistych zbiorów muzyków oraz filmy z przeglądów i koncertów z pierwszych lat działalności.
Będą również goście, którzy współpracowali z zespołem jak Wojciech Waglewski czy Hubert Kowalski. Dziennikarze: Marek Niedzwiedzki, Stanisław Tym czy aktor Jan Nowicki.
Historia zespołu, opowiedziana przez zespół.

Produkcja filmu Raz Dwa Trzy - „Dziękuję za wypowiedź”
Premiera w kinach oraz udostępnienie w TV.
Planujemy, że film powstanie w ciągu tego roku. Ze względu na panującą pandemię pojawiło się bardzo dużo ograniczeń, a jednym z podstawowych jest brak koncertów takich, do jakich jesteśmy przyzwyczajeni. To nas nie zniechęca i mimo tego chcemy stworzyć ten film z nadzieją, że jesień pozwoli nagrać ujęcia koncertowe a także to, co dzieje się z tyłu sceny.
Zebranie historii Adama, Grzegorza, Jacka, Jarka, Mirka i Tadeusza w jedną wspaniałą opowieść, zrobienia prezentu na ich 30-te urodziny, podziękowania za bycie inspiracją dla wielu, dostarczanie radości, wielu przemyśleń oraz innych emocji, które dają swoimi tekstami i muzyką przez te lata. Namówić do nagrania kolejnej autorskiej płyty po latach przerwy, na którą fani czekają i liczą, że taka jeszcze się pojawi.

A co gdy zbiórka przekroczy nasze oczekiwania?

Chcemy wydać film na płytach DVD z książeczką - albumem ze zdjęciami i grafikami charakterystycznymi dla zespołu.

Wszystkie nagrody będziemy wysyłać po zakonczeniu akcji wspierającej nasz projekt.

Każdy z nas może być częścią tej niezwykłej opowieści. Dokonując wpłaty można wejść w posiadanie niezwykłych i unikatowych rzeczy, zrobionych przez fanów, którzy chcieli wesprzeć naszą akcję swoimi pracami.

Pomysłodawcą i organizatorem całego przedsięwzięcia jest Łukasz Czachor,ale nie mógłby wykonać całej pracy sam, dlatego poprosił przyjaciół o pomoc w realizacji tego pomysłu: Pawła Ostrowskiego i Filipa Sałapę - ekipę prodykcyjną "6P Production".

Paweł odpowiedzialny za montaż i udźwiękowienie, Filip za operowanie światłem i kamerą. Choć zupełnie różni, razem stanowią zgrane trio pełne pomysłów. Nasza trójka nie jest znana w środowisku filmowym, nazwiska nie pojawiały na premierach i przy wręczaniu nagród. Czy to oznaczane sobie nie poradzimy? Poradzimy! Naszym najmocniejszym argumentem jest zaufanie zespołu, otwarcie dla nas garderoby i swoich domów i osobowości dla nagrania tego filmu. Wiedzą, że stworzymy film tak samo niezwykły jak zespół.

Jedynym ryzykiem i przeszkodą może być lockdown, który może wydłużyć prace nad filmem bardziej niż zaplanowaliśmy. Obecna sytuacja koncertowa nie pozwala nam na nagranie wielu ujęć ale nie zniechęca nas to i nie poddajemy się, nie odkładamy realizacji na później. Decyzja zapadła i ruszyliśmy.