Bathman: Początek to książka parodiująca postać Batmana, głównie jego filmowe przygody. Człowiek Kąpiel to abstrakcyjna historia z wątkiem kryminalnym w tle, dobrze napisanymi postaciami i intrygującą fabułą. Projekt z pasji i z serduchem do materiału źródłowego.

Zorganizowana tu kampania ma na celu sfinansowanie wydania mojej książki — Bathman: Początek. Bathman to książka charakterystyczna — to komedia, a komedie średnio się sprzedają w naszym nudnym kraju. Zawarłem w niej mnóstwo nawiązań do pop kultury, do świata Batmana i nie tylko. Powieść ma 450 stron, formatu B5, oprawa będzie miękka, nakład to około 1 tysiąc sztuk.

Jeśli chcesz przeczytać pierwsze 38 stron książki, to znajdziesz je na tej stronie:

https://jakubloson.wixsite.com...

Oto fragment powieści:

    Nad ulicami Godychowic zapadł już zmrok. Pozbawione chmur niebo pozwalało bez przeszkód podziwiać wyjątkowo duży i jasny księżyc. Tamtej nocy całe miasto skąpane było w bieli. Niestety metropolia nie zyskała przez to na niewinności. Przestępcom było wszystko jedno, jakie światło towarzyszy im podczas popełnianych zbrodni.

    Jako jedno z większych miast w Polsce, Godychowice wyróżniały się na tle pozostałych pod kilkoma względami. Nigdzie indziej policja nie była aż tak skorumpowana − od inspektorów po zwykłych krawężników. Pierwsi robili to z chciwości, drudzy zazwyczaj z lenistwa lub zmuszeni przez trudną sytuację finansową. Prokuratorzy często byli zastraszani, a procesy i śledztwa zakrawałyby na parodię, gdyby tylko było cokolwiek śmiesznego w tym, że dana osoba spędzała lata w więzieniu za niewinność, a ktoś inny unikał kary pomimo ewidentnych dowodów. Zresztą, więzienia tutaj były tak przepełnione, że powyższe argumenty nie miały aż takiego znaczenia. Nic dziwnego, że tutejsi przestępcy byli tak liczni, a przy tym bezczelni i perfidni. Trzeba jednak uczciwie przyznać, że mieszkania były w Godychowicach wyjątkowo tanie, podobnie jak i motele. Bliżej centrum najpopularniejsze były kamienice, często zabytkowe i wręcz nachodzące na siebie od gęstego zabudowania, na obrzeżach mieszkano głównie w domach. Można by odnieść wrażenie, że życie w takiej kamienicy stanowi o statusie jej mieszkańców, lecz było dokładnie na odwrót. Aby móc wykonać remont, trzeba było stoczyć batalię w urzędach, by udowodnić, że ten jest absolutnie konieczny. Najwyraźniej urzędnicy bardziej cenili sobie zabytkowość budynków niż szczęście ich lokatorów. Najniższe poziomy kamienic przeznaczone były na lokale do wynajęcia, takie jak: sklep, fryzjer, restauracja, bar i tak dalej. Ulice były wciąż zapełnione samochodami i nie zmieniało się to aż do późnych godzin nocnych. Lampy przypominały naftowe, lecz był to zabieg czysto upiększający − w rzeczywistości działały na elektryczność. Aby nieco ozdobić miasto i odwrócić uwagę od ogólnej szarości, jego władze zdecydowały postawić kilka betonowych słupów dekorujących okolicę. To miasto miało swój niepowtarzalny, surowy klimat – kamienia, betonu i stali. Na tej ostatniej nie oszczędzano, tworząc wiele wiaduktów i mostów, których rozmiary nierzadko robiły wrażenie. Najstarsza część metropolii – Śródmieście – powstała jeszcze w późnym średniowieczu, przez co większość ważniejszych budynków miała gotycki styl. Na przykład ogromna, ceglana katedra powstająca dziesiątki lat. Bezlik sterczyn i cztery wieże sprawiały, że kościół cechowała niezwykła strzelistość. W środku liczne rzeźby królów i proroków zastępowały kolumny w funkcji filarów, łącząc się z żebrowym sklepieniem, co umożliwiło ograniczenie liczby ścian do minimum. Smukłe, wysokie okna, zakończone ostrym łukiem, wypełnione były witrażami, przez co w dzień msze nabierały wyjątkowo onirycznego charakteru. Do katedry można było dostać się przez duże żelazne drzwi oraz półokrągłe, wykonane z marmuru schody. Innym charakterystycznym budynkiem był ratusz. Jego ściany były gładkie i grube, by mogły wytrzymać ciężkie czasy. Oprócz masywności, pierwszym, co rzucało się w oczy, były gigantyczne posągi strażników z mieczami w dłoniach, ze wzrokiem smętnie skierowanym w dół, w stronę ludzi.

Cel kampanii jest prosty jak słońce i jasny jak pręt — uzbierać potrzebną kwotę ;)

W przypadku zebrania 100% kwoty zostanie ona przeznaczona na przygotowanie do druku oraz sam druk mojej książki Bathman: Początek.

Pieniądze zostaną wydane na:

— redakcję,

— korektę,

— skład, łamanie tekstu,

— projekt okładki,

— druk,

— prowizja serwisu (1800 zł)

Jeśli moje najskrytsze sny się spełnią, zbiórka okaże się ogromnym sukcesem i uda nam się zebrać 150% kwoty, to dodatkowe pieniądze zostaną spożytkowane na reklamę i szersze rozpropagowanie książki.

O 200% nawet nie śnię, ale gdyby to się jakimś cudem udało, to chciałbym przetłumaczyć książkę na angielki i wydać ją w świat. Totalnym odlotem byłoby przesłanie egzemplarza Ch. Nolanowi i T. Burtonowi. Nie mam pojęcia jak tego dokonać, ale martwić będę się po fakcie :p

No, to przejdźmy do tego, co tygryski lubią najbardziej, czyli do konkretów.

1. Tim Drake

w podzięce za darowiznę 10 zł i więcej, darczyńca otrzyma:

— podziękowanie przesłane przez email;

— oryginalną grafikę, idealną na tapetę;

2. Jason Todd

w podzięce za darowiznę 25 zł i więcej, darczyńca otrzyma:

— podziękowanie przesłane przez email;

— oryginalną grafikę, idealną na tapetę;

— pojawienie się w książce z imienia i nazwiska lub pseudonimu na specjalnej liście;

3. Nightwing

w podzięce za darowiznę 50 zł i więcej, darczyńca otrzyma:

— podziękowanie przesłane przez email;

— oryginalną grafikę, idealną na tapetę;

— pojawienie się w książce z imienia i nazwiska lub pseudonimu na specjalnej liście;

— egzemplarz książki, zostanie ona wysłana na wskazany przez donatora adres;

4. Damian Wayne

w podzięce za darowiznę 75 zł i więcej, darczyńca otrzyma:

— podziękowanie przesłane przez email;

— oryginalną grafikę, idealną na tapetę;

— pojawienie się w książce z imienia i nazwiska lub pseudonimu na specjalnej liście;

— egzemplarz książki, zostanie ona wysłana na wskazany przez donatora adres;

— symbol Bathmana — gumową kaczuszkę do kąpieli;

5. Kate Kane

w podzięce za darowiznę 100 zł i więcej, darczyńca otrzyma:

— podziękowanie przesłane przez email;

— oryginalną grafikę, idealną na tapetę;

— pojawienie się w książce z imienia i nazwiska lub pseudonimu na specjalnej liście;

— egzemplarz książki, zostanie ona wysłana na wskazany przez donatora adres;

— symbol Bathmana — gumową kaczuszkę do kąpieli;

— ręczną dedykację;

6. Barbara Gordon

w podzięce za darowiznę 150 zł i więcej, darczyńca otrzyma:

— podziękowanie przesłane przez email;

— oryginalną grafikę, idealną na tapetę;

— pojawienie się w książce z imienia i nazwiska lub pseudonimu na specjalnej liście;

— egzemplarz książki, zostanie ona wysłana na wskazany przez donatora adres;

— symbol Bathmana — gumową kaczuszkę do kąpieli;

— ręczną dedykację;

— informacje o kolejnej części w tym o fabule, bohaterach;

7. Jim Gordon

w podzięce za darowiznę 250 zł i więcej, darczyńca otrzyma:

— podziękowanie przesłane przez email;

— oryginalną grafikę, idealną na tapetę;

— pojawienie się w książce z imienia i nazwiska lub pseudonimu na specjalnej liście;

— egzemplarz książki, zostanie ona wysłana na wskazany przez donatora adres;

— symbol Bathmana — gumową kaczuszkę do kąpieli;

— ręczną dedykację;

— informacje o kolejnej części w tym o fabule, bohaterach;

— umieszczenie loga darczyńcy na tylnej okładce książki;

8. Alfred Pennyworth

w podzięce za darowiznę 500 zł i więcej, darczyńca otrzyma:

— podziękowanie przesłane przez email;

— oryginalną grafikę, idealną na tapetę;

— pojawienie się w książce z imienia i nazwiska lub pseudonimu na specjalnej liście;

— egzemplarz książki, zostanie ona wysłana na wskazany przez donatora adres;

— symbol Bathmana — gumową kaczuszkę do kąpieli;

— ręczną dedykację;

— informacje o kolejnej części w tym o fabule, bohaterach;

— umieszczenie loga darczyńcy na tylnej okładce książki;

— koszulkę z logo i żółtą kaczuszką;

9. Bruce Wayne

w podzięce za darowiznę 1000 zł i więcej, darczyńca otrzyma:

— podziękowanie przesłane przez email;

— oryginalną grafikę, idealną na tapetę;

— pojawienie się w książce z imienia i nazwiska lub pseudonimu na specjalnej liście;

— egzemplarz książki, zostanie ona wysłana na wskazany przez donatora adres;

— symbol Bathmana — gumową kaczuszkę do kąpieli;

— ręczną dedykację;

— informacje o kolejnej części w tym o fabule, bohaterach;

— umieszczenie loga darczyńcy na tylnej okładce książki;

— koszulkę z logo i żółtą kaczuszką;

— pojawienie się w książce jako postać, po więcej informacji zapraszam do mnie;

Oraz oczywiście satysfakcję z niesienia pomocy dla aspirujących pisarzy.

Dwa razy chesterfieldy lighty poproszę. O sorry, nie to okno. Co by wam tu o sobie napisać? Jestem pisarzem amatorem, chciałbym żyć z pisania książek i mam nadzieję, że kiedyś to marzenie spełnię. Fan filmów Nolana i Burtona, postaci Batmana i czytelnik komiksów, chociaż bardziej wolę czytać książki. Piszę już od czterech lat, z czego dwa lata pisałem Bathmana, nie żałuję ani chwili spędzonej przy powieści. Ani sekundy. Jeśli będziecie czerpali chociaż połowę radochy z czytania z tego, ile ja miałem jej przy pisaniu, to będę zadowolony :)

Pewne w życiu są tylko dwie rzeczy: śmierć i to, że Mandaryna nie potrafi śpiewać. Dlatego też mogą się zdarzyć rzeczy ode mnie niezależne, jak na przykład opóźnienie w druku czy napad wikingów na magazyn z książką w celach łupieżczych. Dlatego pragnę ostrzec, że podany termin dostarczenia nagrody może ulec zmianie. Będę robił wszystko, żeby taka sytuacja nie miała miejsca, ale wiadomo, różnie w życiu bywa.