Uniwersum DUOR VAAH - Starsza Dusza
Zakończono sukcesem
Kampania wzbudziła
3 reakcji
Wstęp
Prolog
– Pisarz?
– Pisarz.
– Coś pisze?
– A pisze. Piszę cały świat!
Wychowanek fantasy kłania się nisko. Mateusz Wiśniewski, tak mnie zwą! Szalony intrygant oraz człowiek fruwający w chmurach, nawet tych burzowych.
Pragnę Wam przedstawić świat – a raczej całe uniwersum – które siedzi w mej przyciasnej głowie. Od prostych wątków, zwrotów akcji, przez krainy, kosmologię oraz teorię dusz. A na szczypcie cielesności kończąc… Nie czarno-białe, nie baśniowe, bez miejsca dla wielkich bohaterów. Poruszamy się w odcieniach szarości!
Jakkolwiek idea jest wielka, tak każdą należy realizować małymi krokami. Tym też jest kampania, u której progów stanęliście. Kolejnym etapem podróży przez kreatywność.
Opis projektu
A więc, na czym stoimy?
DUOR VAAH, to przede wszystkim fantasy – nie jedna książka, nie jedna seria, a cały wszechświat, który powoli ukazuje się w formie prozy. Na chwilę obecną projekt znajduje się w pierwszej fazie rozwoju, czyli nakreślania głównych sił rządzących uniwersum oraz wątków przewodnich.
Mamy za sobą publikację pierwszego tomu DUOR VAAH zarówno w formie papierowej, jaki i e-book.
No... ale o czym to?
Wbrew powszechnej opinii, fantasy nie jest wyłącznie dla dzieci. Tak też jest w przypadku DUOR VAAH. Opowiada bowiem nie o jednorożcach, baśniowych smokach, czy elfach. Nie! Głównym bohaterem jest szelma, złodziej, dyletant oraz malkontent, który próbuje jakoś poskładać swoje życie do kupy. Znajdziecie tu dużo krwi, przemocy, rozterek, a nawet refleksji postaci, których dzieje nie usiano płatkami róż. Zapoznacie się z wieloma indywidualnymi charakterami, których lepiej nie oceniać po pozorach.
Ponad 450 stron, 150 tyś słów, czyli trochę powyżej 1 miliona znaków, tyle wyniosła pierwsza część przygód w tymże świecie. Tak, liczby mnie kręcą – takie małe zboczenie.
Wydruk, redakcja, grafiki oraz kompozycja zostały ówcześnie sfinansowane przez samego autora, co, jak powszechnie wiadomo, nie należy do prostych zadań. Stąd też zbiórka, aby przyspieszyć publikacje oraz poszerzyć grono czytaczy DUOR VAAH!
Jeśli chcielibyście zajrzeć do samej książki, nim zdecydujecie się wesprzeć czytadło, możecie wskoczyć na ten tutaj –link–, gdzie możecie przejrzeć darmową próbkę.
Główny cel zbiórki?
Wydruk drugiego tomu powieści oraz dodruk pierwszego. Po pozytywnym odzewie ze strony czytelników, postanowiłem brnąć dalej w materię fantasy. Tak też powstał drugi tom DUOR VAAH, będący owocem długotrwałej oraz drobiazgowej pracy wielu osób. Historia toczy się dalej i nabiera dodatkowej pikanterii. Pada wiele odpowiedzi na trapiące Was pytania, lecz wątek dalej rozrasta się niczym korzenie wiekowego drzewa. Bowiem opowieść nie tylko idzie naprzód, ale również rzuca Was w wydarzenia sprzed kilku tysięcy lat, nim cały ten burdel dopiero się rozpoczął...
Jeśli myślicie, że dobro i zło istnieje, to grubo się mylicie. To od Was zależy, gdzie postawicie granicę oraz jak ocenicie poszczególne decyzje szalonych wyrzutków. Bo licho nie śpi.
Mistrz powoli budzi się ze snu.
To teraz znowu liczby!
Ile stron? 694 strony! Ile słów? Blisko 220 tysięcy. A znaków? Ponad 1.5 miliona.
Wszystko to spięte w zgrabnej formie książki w formacie B5, która tylko czeka na wydrukowanie!
A jeśli chcecie najpierw zerknąć, to zapraszam w -link-!
Cel projektu
Szeroka droga!
Cel jest stosunkowo prosty. Rozwijać bazę czytelniczą oraz słać czytadła DUOR VAAH we wszystkie zakątki świata. Każda zapomoga napędza młyn pisarza, co - miejmy nadzieję - wyda plony w postaci kolejnych książek. Trzy tysiące złotych to kwota, którą chciałbym zebrać, aby poszybować jeszcze wyżej.
50%, od tego momentu otwieramy pozostałe nagrody! Zaczynamy bawić się w limitowane suweniry, które zostaną dostarczone zaraz po zakończeniu kampanii! Zdjęcia gotowych produktów zostaną tedy zamieszczone na głównej stronie kampanii, jak i na fan page-u Facebook.
100% zakłada wydrukowanie minimalnego nakładu w przyzwoitej formie, jakości, a przede wszystkim punktualnie! Forma jest pokaźna, ale nie drukuję na papierze do pieczenia. Grafiki, ilustracje oraz okładki zostały zrobione na specjalne zamówienie. Nie szczędzę na materiałach, gdyż z natury jestem estetą.
- Co by się stało, gdyby cel nie został osiągnięty?
- Ano, nic. Bo książki i tak zostaną wydrukowane.
150%, no tutaj pojawia się już grubsza sprawa, gdyż pójdzie dodruk pierwszego tomu DUOR VAAH. Wszyscy wspierający - którzy nie zakupili pierwszego tomu przez wspieram.to - otrzymają możliwość zakupienia książki tuż po zakończeniu kampanii.
200%, zaczynamy bawić się w fikuśne wykończenia książek, twarde oprawy, skrzydełka. Jeśli czas na to pozwoli, pomyślimy również o spotkaniu na żywo. Na autorskie Tour de Pologne raczej bym nie liczył, chociaż nie ukrywam, iż byłaby to dla mnie wielka przygoda!
250%? A no tutaj powstanie ekskluzywny art book ze wszystkimi głównymi postaciami DUOR VAAH. Khael, Garkhaal, Nahl, Burdgar i Lyia (wraz z Fi) ożyją w formie ilustracji!
300%? Nie sądzę. Jeśli by się coś wykluło, to ruszę mózgownicą, a wydawca i rysownicy zaczną się drapać po głowach. Zaczniemy pracować nad kolejnymi nagrodami i rozszerzymy te obecne.
Nagrody
Nie ma niczego za darmo, to każdy wie. Nawet w barze trzeba sobie zasłużyć, aby ktoś nam powybijał zęby. Tak więc za Waszą pomoc, przewiduję następującą pulę nagród, których zdjęcia niebawem się tutaj pojawią:
- podziękowania w imieniu całego zespołu (liczy się każda pomoc!)
- PDF pierwszego tomu DUOR VAAH
- PDF drugiego tomu DUOR VAAH
- PDF I i II tom DUOR VAAH
- papierowa książka DUOR VAAH - Tom II
- papierowa książka DUOR VAAH - Tom II
- dwie zakładki, naklejki, długopis oraz przypinka
- papierowa książka DUOR VAAH - Tom II
- dwie zakładki, naklejki, długopis oraz przypinka
- kubek z panoplią DUOR VAAH do wyboru
- pierwszy i drugi tom DUOR VAAH w papierowej formie
- autograf autora
- (pierwsze pięć osób otrzyma dziewicze wydanie pierwszego tomu!)
- papierowa książka DUOR VAAH - Tom I
- papierowa książka DUOR VAAH - Tom II
- dwie zakładki, naklejki, długopis oraz przypinka
- kubek z panoplią DUOR VAAH do wyboru
- papierowa książka DUOR VAAH - Tom I
- dwie zakładki, naklejki, długopis oraz przypinka
- kubek z panoplią DUOR VAAH do wyboru
- koszulka z dowolną ilustracją DUOR VAAH (kontakt drogą mailową po zakończeniu kampanii!)
- papierowa książka DUOR VAAH - Tom II
- dwie zakładki, naklejki, długopis oraz przypinka
- kubek z panoplią DUOR VAAH do wyboru
- koszulka z dowolną ilustracją DUOR VAAH (kontakt drogą mailową po zakończeniu kampanii!)
- autograf autora
- papierowa książka DUOR VAAH - Tom I
- papierowa książka DUOR VAAH - Tom II
- dwie zakładki, naklejki, długopis oraz przypinka
- kubek z panoplią DUOR VAAH do wyboru
- koszulka z dowolną ilustracją DUOR VAAH (kontakt drogą mailową po zakończeniu kampanii!)
- autograf autora
O autorze / Zespół
Jedna książka, a tak wielu ludzi. Widzicie, pisanie książek to nie tylko klepanie na klawiaturze spacji z częstotliwością 100 uderzeń/min. Gdyby to było takie banalne, nawet małpa wydawałaby książki. No dobrze, tutaj mi nie wyszło... Ekhem... Więc przedstawiam Wam zespół naczelnych! Jest nas dużo, każdy jeden inny. Zapraszam, zapraszam!
To ten roztrzepany - marzyciel - co by tylko chodził z głową w chmurach. Tak, ten to wszystko pisze, nawet opisy na tej stronie. Mówią, że przyjemny i dobrze mu patrzy z oczu... oka. Gdyby mógł, najchętniej wyprowadziłby się do dziczy. Prócz pisania, aktywnie zawodowo, pasjonat psychologii, behawioryzmu oraz miłośnik zwierząt.
Tak, ten człowiek jest mistrzem wirtualnego pędzla. Przysiągłbym, że potrafi momentami czytać w myślach. Trochę to przerażające, ale jakże pięknie interpretuje słowa! Bajka! To dzięki niemu macie zaszczyt oglądać DUOR VAAH w malowanej chwale. Kłaniać się mu, kłaniać! Bo będzie z nami przez kolejne tomy, to jest pewniak.
Szczecińskie wydawnictwo, z którym dosyć niedawno nawiązałem współpracę. Prowadzony przez Pana od Książek - którego dom do jeden wielki regał. Wspominałem, że jest doktorem od komiksów? W sensie... nie leczy, czy coś, tylko coś tam się o nich uczył. W każdym razie, ten Pan rozprowadza czytadła.
Pierwsze wydawnictwo skore do jakiejkolwiek współpracy. Aktywny działacz na zachodniopomorskiej arenie. To tutaj moja wizja zaczęła nabierać materialnej formy. A też nie powiem, że i obiektyw mają dobry, a wieloletnie doświadczenie potrafi wydobyć z każdego człowieka to, co najlepsze.
Kryptonim "Ż". Biuro do zadań specjalnych. Szybko, sprawnie i boleśnie. Tak, jak powinna przebiegać korekta każdej grafomanii. Sprzeczki odnośnie pisowni? Na porządku dziennym. Jak coś nie dźwięczy, nie ma skrupułów. Czasami odnoszę wrażenie, że "Ż" ma wbudowany skaner, który umożliwia czytać z prędkością dźwięku.
I żeby nie było, wszystkie te ikonki są klikane. Znajdziecie tam wiele ciekawych rzeczy!
Ryzyko
Świat się wali!
Co więc może pójść nie tak? Tego nigdy nie jesteśmy w stanie przewidzieć.
Natomiast z doświadczenia i relacji innych autorów oraz wydawnictw jestem całkowicie pewien, że na pierwszym miejscu może zawinić drukarnia... Źle sklejone grzbiety, krzywe okładki, wypalone kolory - to tylko wierzchołek góry lodowej. Wszystko zależy oczywiście od drukowanego nakładu. Im większa liczba egzemplarzy, tym większe ryzyko, iż coś pójdzie nie tak, jak trzeba. Tutaj można założyć z góry 1-2 tygodnie opóźnienia. Przy większym nakładzie nawet cały miesiąc.
Kolejna kwestia - wykonanie pozostałych nagród. Reklamacje, odsyłanie, wysyłanie, a czas leci. Ile? średnio tydzień poślizgu. Niemniej jednak, o wszelkich katastrofach będziemy informować na bieżąco, czy to za pośrednictwem wspieram.to, czy też strony na Facebook-u.
Na brak weny raczej nie macie co liczyć, bo:
primo, autor nie wierzy w takie dyrdymały;
secundo, główne produkty, czyli książki, są już gotowe do wydruku!
Oczywiście istnieje niebezpieczeństwo, że znajdziecie jakieś potknięcia językowe w końcowym tekście, które przemyciły się wentylacją redakcji do działu składu i łamania. Zdarza się, lecz ciężko pracujemy nad poprawą jakości z każdym kolejnym wydaniem, eliminując zgłaszane lub wyłapane pod lupą błędy.
No i ostatnia kwestia, nieosiągnięcie wystarczającej puli... sprawa może się o tyle pokomplikować, że autor będzie musiał otworzyć własny portfel. Z papieru rosołu nikt jeszcze nie ugotował! Co naturalnie wiąże się z ciułaniem i wydłużeniem czasu oczekiwania na fizyczną formę książki.
wsparli tylko ten projekt
wsparli więcej projektów
Martin Zaręba
Bogusław Nowakowski
Wioleta Pakuła
bjn
Bartosz Słowikowski
Wspieracz Anonim
Anna Tratnerska-Baranowska
Sebastian Tyda
omnimaru
Wspieracz Anonim
Wspieracz Anonim
Kamil Szymczewski
Wspieracz Anonim
Cogitosum
Raitla
Wspieracz Anonim
Wspieracz Anonim
Anna Tarocińska
Wspieracz Anonim
o.mariusz89
Wspieracz Anonim
Wspieracz Anonim
Marta Marta
Ocena
Komentarze
Sebastian Tyda
4 lata temuDUOR VAAH
4 lata temuDUOR VAAH
5 lat temuAnonim
5 lat temuDzikus
Parobek
Moczymorda
Włóczykij
Łowca
Zakup wymaga podania adresu dostarczenia
Poszukiwacz
Zakup wymaga podania adresu dostarczenia
Kupiec
Zakup wymaga podania adresu dostarczenia
Darczyńca
Zakup wymaga podania adresu dostarczenia
Koneser
Zakup wymaga podania adresu dostarczenia
Mecenas
Zakup wymaga podania adresu dostarczenia
Zwierzchnik
Zakup wymaga podania adresu dostarczenia
Naczelnik
Zakup wymaga podania adresu dostarczenia