Witaj!

Jak dobrze, że tu jesteś, bo bardzo potrzebujemy Twojego wsparcia! Ale nie martw się, mamy dla Ciebie w zamian coś wyjątkowego. Chociaż może na początek się przedstawimy?

Jesteśmy dwiema Mamuśkami (Kinga i Mira), które poznały się w internetach dzięki wspólnej pasji do scrapbookingu (trudne słowo? Nie martw się - już tłumaczymy! Scrapbooking to proste równanie: papier + nożyczki = kreatywny proces twórczy). W dłuższej perspektywie czasu okazało się, że scrapbooking to tylko jedno z wielu wspólnych zainteresowań, które spowodowały, że się zaprzyjaźniłyśmy. Wśród nich były również podobne poglądy na macierzyństwo oraz relacje pomiędzy Dziećmi i Rodzicami, dzięki czemu z naszej przyjaźni zrodziła się internetowa akcja Bliskostwory, w której dawałyśmy Rodzicom inspirację do kreatywnego spędzania czasu z ich Pociechami. Była to maleńka próbka naszych pomysłów i ogromny popis możliwości Rodziców i Dzieci, które przyłączyły się do akcji. Dziennik Bliskości stanowi naturalną kontynuację Bliskostworowego projektu, która została ubrana w formę przepięknej książki.

Dzięki tej akcji crowdfundingowej chcemy dostarczyć w ręce polskich Rodziców książkę, która zachęca do zatrzymania się w pędzącej codzienności.

Książkę, gwarantującą dobrą zabawę z Dzieciakami.

Książkę, która zmusza do refleksji.

Książkę, której karty stanowią przestrzeń na dobre wspomnienia.

Książkę, będącą ucztą dla oka i serducha.

Idealny punkt wyjścia, kiedy brak Ci pomysłów na zabawę z Dzieckiem.

Punkt wyjścia do Waszej rozmowy o tym, co ważne.

Książka dla Rodziców.

Książka dla Dzieci.

Książka dla chcących zadbać o relacje bliskości w Rodzinie.

Jeśli zechcesz pomóc - nie tylko spełnisz nasze marzenie. Nie tylko uzyskasz w zamian wyjątkowy produkt za totalny bezcen!

Dzięki Twojemu wsparciu przyczynimy się do promowania idei bliskości w Rodzinach. Wspólnie zarazimy nią innych Rodziców! I kto wie? Może dzięki tej małej kropelce w oceanie możliwości - nasze Dzieci będą kiedyś żyły w piękniejszym świecie?

Jeśli dotychczasowe argumenty Cię nie przekonują, to może poniższe informacje na temat książki zachęcą Cię do wsparcia:

Przedstawiamy książkę z wypróbowanymi (na naszych Dzieciach) pomysłami na proste zabawy, które zaangażują i dużego, i małego człowieka.

Przy niektórych z nich będzie się trzeba zmęczyć, przy innych wyciszyć.

Na 150 stronach znalazło się 30 pomysłów na wspólne spędzanie czasu oraz miejsce na własne zapiski i rysunki. A całość w przyjemnym dla oka wydaniu, z cudownymi ilustracjami Magdy Kornatowskiej (@atogrzywa)

To nie jest jedna z tych książek typu „kapsuła czasu”, gdzie zapisuje się wzrost Dziecka, pierwsze słowo, imię ulubionego kolegi i inne tego typu twarde dane. Choć oczywiście można!

Dziennik to zbiór pomysłów na czas spędzony BLISKO, a nie OBOK. To też punkt wyjścia do rozmów, wspominków, anegdot. Można po nim pisać, rysować, czasem coś wkleić i czasem wyciąć. Jedyna zasada, to dobra zabawa! Dzięki luźnemu podejściu można z Dziennikiem zrobić co tylko dusza zapragnie. W ten sposób powstanie niespotykana książka wypełniona unikatową treścią.

To niby „dziennik”, ale nie ma narzuconej kolejności wykonywania zadań. I nie trzeba niczego robić codziennie. Zapiski i rysunki pozwolą zatrzymać czas i zachować kilka drobnych, uroczych wspomnień. Po latach będzie można sięgnąć po Dziennik Bliskości i cofnąć się w czasie.

Książka ma już treść i grafiki. Teraz potrzebuje fachowych rąk specjalistów, którzy sprawią, że stanie się realną pozycją w Twojej domowej biblioteczce! Potrzebne są kompetencje (i sprzęt), których my - autorki pomysłu - nie posiadamy.

Dziennik Bliskości przeszedł już bardzo długą drogę:

od nieśmiałego marzenia dwóch osób i prostej koncepcji, przez fazę genialnych pomysłów na jego treść, trafił wreszcie w ręce niesamowicie utalentowanej ilustratorki. Teraz ma do przebycia ostatnią prostą: skład i druk, a wszystko po to, by dotrzeć prosto w Twoje ręce!

Aby zaspokoić nasze aspiracje, Dziennik Bliskości mógłby już dziś zostać wydrukowany w kilku egzemplarzach. W dzisiejszych czasach jest to bardzo proste i dla nas to byłby sukces. Mamy własną książkę - jesteśmy wielkie! Ale przecież nie o to chodzi!

Chodzi o to, żeby podzielić się tym co dobre z innymi!

Ta książka przebyła swoją drogę po to, aby trafić do osób, które jej potrzebują! Rodziców, którzy chcą w sposób wartościowy spędzić czas z własnymi Dziećmi i dobrze go zapamiętać. Rodziców, którzy nie mają pomysłu, jak zacząć.

Na początek chcemy wydrukować 500 egzemplarzy Dziennika Bliskości 

Zebrane środki zostaną przeznaczone na:

Twoje wsparcie przyczyni się do uruchomienia procesu druku. W ten sposób nasz pomysł się zmaterializuje i trafi do Ciebie!

Zobacz jak Dziennik będzie wyglądał:

Jeśli zbierzemy więcej środków, będziemy mogły wydrukować więcej egzemplarzy w niższej cenie, dzięki czemu idea Rodzicielstwa Bliskości będzie żyła w większej liczbie domów! Więcej domów = więcej szczęśliwych Dzieci i jeszcze więcej szczęśliwych Rodziców! 

Gdy uzbieramy już całą furę pieniędzy będziemy mogły popracować nad spełnieniem kolejnego marzenia!

Co powiesz na grę planszową albo kalendarz na ścianę lub planner dla Rodziców? A może kolekcja pocztówek, która pozwoli rozesłać zabawy do najbliższych? A może znajdą się chętni na udział w warsztatach dla Rodziców z Dziećmi? Pomysłów nam nie brakuje!

No dobra, a teraz konkrety! 

Oto, co zrobimy po osiągnięciu kilku kluczowych momentów akcji:

Gdy zbierzemy 15 tysięcy złotych

Cel osiągnięty! Chcemy podzielić się radością i dobrem, które od Was otrzymaliśmy i przeznaczymy 10 egzemplarzy książki na aukcje charytatywne dla potrzebujących Dzieci. Wspierając więc nasz projekt, wspieracie również chore Dzieciaki.

Gdy zbierzemy 20 tysiaków

Będziemy w siódmym niebie! I... zorganizujemy we Wrocławiu warsztaty animacji dla Rodziców z Dziećmi. Zaprosimy na nie 8 par Rodzic-Dziecko, które wsparły akcję najwyższą kwotą w ramach poszczególnych kategorii nagród.

Co to dokładnie oznacza? Kogo zaprosimy?

Osiem par Rodzic (lub opiekun) - Dziecko (lub podopieczny) i będą to:

Rodzic, który wesprze akcję najwyższą kwotą w kategorii “Dobry gest” i jedno jego Dziecko

Rodzic, który wesprze akcję najwyższą kwotą w kategorii “Fragment Dziennika Bliskości” i jedno jego Dziecko

Rodzic, który wesprze akcję najwyższą kwotą w kategorii “Książka wprost do Twoich rąk!” i jedno jego Dziecko

Rodzic, który wesprze akcję najwyższą kwotą w kategorii “Opcja interaktywna” i jedno jego Dziecko

Rodzic, który wesprze akcję najwyższą kwotą w kategorii “Z dedykacją” i jedno jego Dziecko

Rodzic, który wesprze akcję najwyższą kwotą w kategorii “Dla tych, co lubią gadgety” i jedno jego Dziecko

Rodzic, który wesprze akcję najwyższą kwotą w kategorii “10 egzemplarzy Dziennika” i jedno jego Dziecko

Rodzic, który wesprze akcję najwyższą kwotą w kategorii “Zostań Mecenasem” i jedno jego Dziecko

Jeśli zdarzy się sytuacja, że więcej niż jedna osoba wpłaci tę samą najwyższą kwotę w danej kategorii, wówczas o zaproszeniu na warsztaty zadecyduje kolejność wsparcia! Kto pierwszy ten lepszy!

Zaczniemy również pracę nad grą planszową, którą absolutnie wszyscy wspierający będą mogli kupić przed premierą z 30 procentową zniżką!

Fragment Dziennika Bliskości w wersji elektronicznej i plakat do wydruku

Opcja dla minimalistów. Dla tych, którzy mają w domu jednego kwiatka i jest nim biały storczyk. Dla tych, którzy mają 20 książek i kupując kolejną, musieliby odsprzedać jakąś z dotychczasowej kolekcji. Rozumiemy to! Nie pozbywajcie się Pana Tadeusza, przegrać z naszym Wieszczem Adamem to nie grzech!

Co dostajecie: wersję elektroniczną pięciu zabaw z Dziennika. A w bonusie plakat do wydrukowania!

***

Książka wprost do Twoich rąk! Dotkniesz, powąchasz, obejrzysz i możesz działać

Opcja dla tych, którzy dokładnie wiedzą, czego chcą. Ni mniej, ni więcej. Proszę mi tu żadnych bonusów, żadnych dodatków nie proponować. Miała być książka, biorę książkę, dziękuję, dobranoc. 

Co dostajecie: Dziennik Bliskości we własnej, drukowanej osobie!

***

Dziennik Bliskości i arkusz genialnie rześkich limitowanych naklejek

Opcja dla tych najbardziej interaktywnych.

Twoje Dziecko wycina ilustracje z encyklopedii i robi z nich papierowy teatrzyk? Łączy markerem kropki na tapecie, tworząc własne ilustracje? Dziennik kreatywny to dla Twojego Dziecka za mało? Ta opcja jest właśnie dla Was! Nie będziesz się dłużej zastanawiać, w którą stronę przekierować energię Pociechy, wybierzesz zabawę prosto z Dziennika, a na dokładkę wspólnie wytapetujecie ścianę naklejkami! Naklejki są dostępne wyłącznie w ramach akcji wspieram.to - nie będą do kupienia nigdzie indziej!

Co dostajecie: Dziennik Bliskości oraz zestaw naklejek z grafikami z książki

***

Książka z dedykacją imienną od autorek i arkusz limitowanych naklejek

Dziennik Bliskości to nie tylko dużo dobrej zabawy dla Ciebie i Twojego Dziecka. To także realizacja naszego marzenia! Z wielką przyjemnością podziękujemy Ci za pomoc w jego urzeczywistnieniu i napiszemy kilka słów od serca. Pamiętaj też, że naklejki są dostępne wyłącznie w ramach akcji wspieram.to - nie będą do kupienia nigdzie indziej!

Co dostajecie: Książkę z dedykacją imienną od autorek i zestaw unikatowych naklejek 

***

Książka z dedykacją imienną od autorek, arkusz naklejek i torba materiałowa

Otrzymujecie to, co w pakiecie powyższym oraz dodatkowo torbę materiałową z grafiką pochodzącą z Dziennika. 

Torba może się przydać, np. na spacerze z Dzieckiem, gdy trzeba zabrać kilka niezbędnych drobiazgów. Chusteczki nawilżane, wodę, czapkę, kanapkę, biszkopty… aha, nie chcesz biszkoptów? No to pomarańczę, kredki, miśka, koparkę… nie, koparki nie bierzemy, zawsze bierzemy i w ogóle się nią nie bawisz. Teraz akurat NA PEWNO będziesz się bawić??? No dobrze, bierzemy koparkę… poduszkę, skarpetki, krem… szkoda, że ta torba tylko jedna…

***

Zestaw 10 egzemplarzy Dziennika w promocyjnej cenie

Wersja dla wymagających! 10 Dzienników Bliskości. Może masz dziesięcioro Dzieci i z każdym chcesz stworzyć własne, indywidualne dzieło? A może masz pięcioro Dzieci, ale Pan Mąż też chce się kreatywnie pobawić? A może masz tylko jedną Pociechę, ale za to dużo krewnych i znajomych? 

Opcja idealna również dla księgarni i sklepów, które chcą dystrybuować tę fenomenalną książkę! (jeśli potrzebna będzie faktura VAT, wystawimy ją po wydrukowaniu książek) 

Otrzymujecie: 10 książek w promocyjnej cenie 24,90zł za sztukę. Niższej ceny za Dziennik nie było i już nie będzie!

***

Mecenat

Zarezerwowałyśmy w Dzienniku Bliskości miejsce dla mecenasów. 

Zamieścimy w książce logo i namiary na Twoją firmę wraz z podziękowaniami. 

Jakie firmy zapraszamy do współpracy? Wszystkie, które czują, że Dziennik Bliskości to wartościowy „towar”. Nie musisz mieć oferty dedykowanej Dzieciom. Zapraszamy Pana Zdzisia od Mebli oraz Panią Jolę Blogerkę. 

Oczywiście nie musi to być firma – jeśli czujesz, że koniecznie chcesz, żeby w książce znalazły się np. słowa „Zośka, wyjdziesz za mnie?” - też da się to zorganizować!

***

Podziękowania

Każdy wspierający może liczyć na naszą wdzięczność i podziękowania

***

Na koniec ważna informacja: do wszystkich nagród wliczone są koszty przesyłki na terenie Polski, a zatem za przesyłkę nie trzeba będzie już nic dopłacać. Fajnie?

KINGA 

kinga@bliskostwory.pl

O sobie: Jestem mamą dwójki rozrabiaków. Każdego dnia przypominają mi, że codzienność może być fascynującą przygodą, a radości kryją się dosłownie wszędzie. Dzięki Dzieciom mogę bezkarnie wskoczyć do kałuży, zjechać na zjeżdżalni albo wybrudzić się farbami po czubek nosa. Macierzyństwo uczy mnie niesamowitej pokory i kreatywności. Wierzę, że małe wspólne chwile budują wartościową relację pełną porozumienia. Wierzę również, że miłość jest niezwykle mocnym fundamentem naszego poczucia wartości. Chciałabym, by każde Dziecko czuło, że Rodzice są blisko.

Mira o Kindze: Kinga to Dusza, Serce i Mózg Dziennika Bliskości. Największa skarbnica pomysłów na wartościowe zabawy z Dzieciakami, jaką znam. Gdy delikatnie zaproponowałam: zróbmy sobie kreatywny dziennik - ona od razu podchwyciła temat i z miejsca zaczęła sypać propozycjami zadań, jak asami z rękawa! Kinga, gdyby tylko mogła - osobiście zatrudniłaby się w drukarni i własnymi rękami wydrukowała Dziennik w nakładzie, który starczyłby dla całego świata! Następnie cichaczem zaadresowałaby wszystkie egzemplarze i rozesłała do Rodziców, tak aby uszczęśliwić absolutnie każde Dziecko na Ziemi.

MIRA 

mira@bliskostwory.pl

O sobie: Jestem mamą dwuletniej Oli Fasoli, Dziecka o silnej osobowości, niezwykłego uparciucha o bardzo donośnym głosie. Codzienność, jaką wspólnie przeżywamy nie zawsze należy do najłatwiejszych, dlatego dostrzegam ogromną potrzebę dbania o nasze relacje. Jestem przekonana, że bliskość pomiędzy Dzieckiem i Rodzicem można zbudować najmniejszymi aktywnościami, które nie tylko dla Dziecka są gwarancją szczęścia, lecz również Rodzicom mogą sprawiać przyjemność i ogromną satysfakcję.

Kinga o Mirze: Gdyby nie Mira, nie byłoby Dziennika, jestem tego pewna. To ona podsyciła maleńką iskierkę i rozdmuchnęła ją w realny projekt. To ona dawała mi mobilizacyjne kopniaki, kiedy ja traciłam siły… Wsparła nie tylko wiarą w tę książkę, ale również fantastycznymi pomysłami na zadania. A później tworzyła animacje, teksty i dbała o wszelkie sprawy organizacyjne. Cały czas się zastanawiam, czym ona się doładowuje, robiąc tyle rzeczy na raz! Wspaniale łączy macierzyństwo z pracą, pasją, a do tego z takim zaangażowaniem działa przy wydaniu naszej książki. Jestem pełna podziwu!

MAGDA 

magda@bliskostwory.pl

Magda o sobie: Jestem ilustratorką i graficzką, którą codzienność i ludzkie relacje inspirują najbardziej. W swoich pracach często pokazuję swoje obserwacje. Cieszę się, że podczas tworzenia "Dziennika Bliskości" miałam okazję trochę odwrócić cały proces i rysunkami zachęcić do tworzenia więzi. Mam nadzieję, że pomogą Rodzicom uruchomić nowe pokłady kreatywności w zabawie i poznawaniu siebie nawzajem!

Mira o Magdzie: Magda, to ogromniasty talent i jednocześnie niesamowicie sympatyczna i serdeczna osoba! Jej rysunki są rześkie i pełne humoru, a wyobraźnia to studnia bez dna. Trafiłam na nią na Instagramie i estetyka jej ilustracji tak mnie uwiodła, że przejrzałam cały profil, który od razu trafił na listę moich faworytów. Kiedy wspólnie z Kingą postanowiłyśmy poszukać grafika, który narysuje Dziennik Bliskości Magda przyszła mi do głowy w pierwszej kolejności! Od razu do niej napisałam, a ona zaskoczyła mnie ekspresową odpowiedzią i otwartością na realizację pomysłu! Kiedy później przysyłała kolejne fragmenty książki - dosłownie piszczałam z zachwytu! Sprawiła, że Dziennik dostał skrzydeł, a ja uwierzyłam, że nasze marzenie naprawdę może zostać zrealizowane!

Kinga o Magdzie: Oj, niewiele mogę dodać poza pełnym zachwytu ‘och!’ :D

PONADTO:

Oczywiście nasza trójka to nie wszystko! Dziennik Bliskości (i ta akcja) powstał przy ogromnym zaangażowaniu kilku(dziesięciu) dodatkowych Krasnoludków:

Asiek: wsparła nas swoim talentem i poczuciem humoru w pisaniu tekstów na temat Dziennika.

Mateusz i Paweł: nasi kochani mężowie. Wspaniali ojcowie, na których zawsze można liczyć! Dwie kopalnie miłości, wyrozumiałości i wiary w nasze siły. Niezastąpieni doradcy w kwestiach racjonalnych.

Kuba, Hania i Ola: nasze Dzieci: źródło siły i inspiracji. Króliki doświadczalne, na których testowałyśmy wszystkie zabawy i pomysły. Ich uśmiech i radocha stale przekonują nas, że warto je bezgranicznie obdarowywać pełnią swojej obecności oraz uwagi.

Rodzice i Dzieci zaangażowane w akcję Bliskostwory: grupa wspaniałych osób, która dała się porwać naszym szalonym pomysłom. Od 2014 roku nieustannie wykazują gotowość do realizowania zadań w kolejnych edycjach naszego projektu. Dają się namówić na budowanie namiotów, brudzenie błotem, tulenie do drzew i inne dziwne zachowania. Uwielbiamy ich za gotowość do zabaw z Dziećmi i nieustanne mobilizowanie nas do wymyślania kolejnych edycji projektu.

Przyjaciele i znajomi: obiecali Dziennik zakupić i ochoczo udostępniać informacje na jej temat w swoich środowiskach. Ba, już nawet zamawiają dedykacje!

Jedyne czym ryzykujesz wspierając akcję, to dobra zabawa z Dziennikiem i rodzicielska satysfakcja!

No dobra… czasem zdarzają się tak zwane przyczyny niezależne - opóźnienia w druku, czy inne chochliki! Mogą się zdarzyć i tutaj. Wówczas ryzykujesz jedynie dłuższym czasem oczekiwania na książkę. Na pewno w takiej sytuacji skontaktujemy się z Tobą, a stratę postaramy Ci się jakoś wynagrodzić.

Dobry układ?

Jest też ryzyko, że nie spodobają Ci się ilustracje Magdy, choć zdecydowanie większe jest prawdopodobieństwo, że pokochasz je z całego serca, zechcesz powyrywać strony z książki, oprawić i powiesić na ścianie. Droga wolna!

Pamętaj, że jeśli akcja się nie powiedzie Twoje pieniądze wracają spowrotem do Ciebie - takie zasady określone są w regulaminie wspieram.to, więc możesz spać spokojnie! 

A więc jak? 

Wspierasz to?