Kochani,

śpiewać zacząłem w wieku 19 lat. Na pierwszą lekcję śpiewu poszedłem dwa lata później. To był czas, kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Eurowizję. Zwyciężyła wtedy Rusłana Łyżyczko. Najwyższe, bo 2 miejsce, zajęła nasza rodaczka Edyta Górniak - był to rok 1994. Wtedy muzyka mnie jeszcze nie interesowała. Miałem zostać piłkarzem, ale ... no ale nie wyszło :)

Na nadchodzący 2019 rok będzie przypadał jubileusz 25-lecia wygrania Polski w tym niesamowitym programie, którego jestem wielkim fanem ze względu na różnorodność stylistyki prezentowanych utworów.

Myślę, że czekamy już wystarczająco długo na reprezentanta, który pokaże na co stać nasz piękny naród. Utwór jest już napisany. Pisałem go przez 6 lat, a nazywa się "A Personal Shooting Star". Opisuje on moje pragnienie posiadania swojej własnej spadającej gwiazdy, aby móc dzięki niej zmieniać świat na lepsze.

Aby mój sen się ziścił potrzebuję pieniędzy na zrealizowanie teledysku na terenie Chin oraz na instrumenty, wzmacniacze i efekty gitarowe niezbędne do osiągnięcia najwyższej jakości dźwięku w występach na żywo.

Byłem uczestnikiem popularnych programów muzycznych tj. X-Factor, Mam Talent czy Voice of Poland.

Chciałbym, abyś spojrzał wokół siebie. Zadam Ci kilka pytań. Co widzisz? Czy widzisz szczęśliwych ludzi? Czy są uśmiechnięci? Uprzejmi? Życzliwi? Czy wierzą w siebie? Czy nie oczekują niczego w zamian? Ja właśnie taki jestem. Dzięki swojej twórczości chciałbym wyeliminować zło na świecie, aby nie było wojen, głodu, tragedii spowodowanych przez czynniki zewnętrzne. Aby w końcu ludzie zaczęli wierzyć w siebie, a nie tylko w to co ktoś próbuje im wmówić. Mam nadzieję, że dzięki albumowi, który nagrałem chociaż trochę przyczynię się do poprawy ogólnej, która ta planeta potrzebuje. Chciałbym, aby mój występ na Eurowizji o który walczę już 13 lat, był trampoliną dla wszystkich tych, którzy mają marzenia! Robię to dla Was, dla całej Polski!

Potrzebuję 100.000 zł na pokrycie kosztów produkcji teledysku w Chinach i może Tajlandii. Moja wizja to ja czekający na moją własną spadającą gwiazdę. W Chinach i Tajlandii jest ich całe mnóstwo...

Firma, która zrealizuje teledysk to Invest Studio.

Wydaje nam się, że 80.000 zł starczy na pokrycie kosztów przelotu, zakwaterowania, wyżywienia oraz wynagrodzenia dla całej ekipy, która będzie liczyć minimum 3 osoby. Doliczyć do tego trzeba wypożyczenie niezbędnego sprzętu, ale to już na miejscu ponieważ podczas lotu urządzenia Invest Studio mogą ulec uszkodzeniu. Nie chcemy ryzykować. Podróżowanie po Chinach również nie jest tanie. Tym bardziej, że część video zamierzamy kręcić także w Tajlandii. Reszta to podatek i prowizja dla Wspieram.to. Jeżeli coś zostanie to ulokujemy to w sprzęt muzyczny.

Nagrody, które możecie wybrać za wsparcie czegoś wyjątkowego, są unikalne i tylko ja mogę je Wam podarować. Podaruję Wam z całego serca i na pewno jeszcze coś dorzucę. Bez Was to się to nie uda. Do każdej nagrody podaruję bilet VIP na dowolny mój koncert w dowolnym miejscu na terenie naszej planety. Każda złotówka będzie gratyfikowana biletem VIP i wejściem na backstage. Jeżeli wiesz o czym mówię... :)

Zespół składa się z:

• perkusja
• gitara basowa
• pianino
• kwartet smyczkowy
• dwie elektryczne gitary
• dwa wspaniałe damskie głosy jako chórki

oraz ja przy mikrofonie i gitarze akustycznej.

Chcesz się więcej o mnie dowiedzieć? Napisz do mnie na Facebook'u.

Kochani, jedyne ryzyko jakie wspólnie podejmujemy to nie wygranie Eurowizji. Chciałbym, i głęboko w to wierzę, że wspólnie tego dokonamy. Że znowu Polska będzie na ustach całej Europy i świata! 

Teledysk zostanie, sprzęt także. A muzyka i fakt, że uwierzyliście we mnie, pozostanie na zawsze...