:

Mam na imię Asia i jestem alkoholiczką, pochodzę z rodziny robotniczej.Krótko mówiąc jestem mamą dwóch wspaniałych synów między, którymi różnica wieku jest ogromna. Jestem osobą uzależnioną,  jak również dorosłym dzieckiem alkoholika. Ostatni list jest  drugą napisaną przeze mnie książką, ale również uzupełnieniem pierwszej. Można by rzec, że w pewnym sensie jest jej nie  częścią. Nie udało nam się zrealizować poprzedniego projektu, pomimo to jednak,, Gen Grzechu'' będzie wydany, zachęcam jednak to wsparcia ówczesnego projektu,, ostatni list'' z uwagi na to, że w zupełności zaspokoi ciekawość i niedosyt odczuwany po przeczytaniu,, Gen Grzechu''Jest to moja ostatnia książka o tej tematyce, jak wcześniej wspomniałam jest to list w pełnym tego słowa znaczeniu, bo przecież będzie to nasz wspólny sukces.  Myślę, że już satysfakcja, którą poczujemy gdy uda nam się wydać utwór jest nagrodą. Na wspierających czeka jednak wiele niespotykanych nagród. Sama tego nie dokonam, jednak razem możemy osiągnąć wielki sukces, a wydanie książki to dopiero początek. Zapraszam więc serdecznie do wsparcia.

Książkę ,,Ostatni list'' skończyłam pisać zaledwie kilka dni temu, zebrałam informacje od wydawcy odnośnie jej wydania. ,,Ostatni list'' ma liczyć czterdzieści stron, książka jest napisana w formie listu do alkoholu, z uwagi na to nie jest podzielona na rozdziały.To co mogłam dotychczas zrobić zrobiłam, natomiast brakuje środków, co uniemożliwia mi dalszą realizację zamierzonego celu.Oczywiście wszystkie pozyskane środki przeznaczę na wydanie książki, po odliczeniu podatku. Wskazana kwota jest orientacyjna, ilość stron również może się zwiększyć do 50,  wyceny dokonało jedno z wydawnictw. Co dalej? Oczywiście będę wysyłać tekst do kolejnych wydawnictw, aby wydać książkę jak najtańszym kosztem. 

Moim celem jest wydanie książki w formie papierowej, oraz zebranie środków, które umożliwią mi wydanie,,Ostatniego listu'' , oczywiście w całości przeznaczę  je na określony cel, po odliczeniu podatku.Przez czas trwania projektu rozsyłać będę tekst do innych wydawnictw, aby jak najbardziej zneutralizować koszty.Jeśli uda się zebrać kwotę większą aniżeli konieczna będę chciała zwiększyć nakład, bądź jakąś jego część wydać w twardej oprawie

Jako wyraz wdzięczności oferować będę wersję papierową książki, wersję elektroniczną, spotkania ze wspierającymi, a dla wpłacających największą  kwotę to jest 2000 plus już czekają pierwsze robocze egzemplarze,  czyli treść bez żadnych przeróbek. Te egzemplarze będą wręczane jeszcze przed oficjalnym wydaniem książki 

Książka była wyłącznie moim pomysłem, który narodził się gdy dokonywałam ostatnich poprawek przy poprzedniej, dzięki, której promowanie teraźniejszego projektu będzie o wiele mniej skomplikowane. Poprawiając wspomniany tekst poczułam niedosyt i postanowiłam napisać,, Ostatni list'', aby definitywnie  zakończyć ten temat.   

Oczywistym jest, że terminy mogą być ruchome z niezależnych ode mnie powodów np. terminy narzucone mi przez wydawnictwo, nie zmieni to jednak terminów wyżej wymienionych egzemplarzy  roboczych.