Heeeeej, heeeeej, dogxyz wspierającxyz! Jak Tam początek lata?

Tu działania nie ustają - łeb się roi od pomysłów, tylko klepsydry Hermiony brak, ale - voilà! - kolejną rzecz wykładam na stół i zapraszam - częstuj się.

Utwór"Drumming" - ważna piosenka i ważne video, gdyż dotyczy mężczyzn i pokoju. I życia. I szczęścia.

Miłego odbioru! <3 I jeśli Ci się podoba - polub, napisz komentarz, zasubskrybuj. To bardzo wspiera twórcę. Z góry dziękuję i kłaniam się, Ściski

Milito

Kochane osoby wpierające!:)

Piszę, żeby się trochę pochwalić i ponownie móc Wam podziękować za to, że kiedyś uwierzyliście we mnie i przy okazji moich bardzo awangardowych działań - wsparliście "Gwiazdę rubieży". A teraz czas na krok wyżej - niżej? w siebie bardziej? w działanie? A niech to! - aplikowałem na Eurowizję i już dzieją się pierwsze rzeczy. Dlatego fajnie, jak będziecie na bieżąco -
Sam utwór można posłuchać i zobaczyć wizualizer tu:

Milito - Timeline [Eurovision Edit - Official Visalizer]

No, i piszą o nas! TU:

Milito - wrażliwe gitarowe granie kluczem do sukcesu na Eurowizji?

haha, więc jest ciekawie...

Ściskam Was czule i trzymajcie kciuki.

NO, PRZYJDŹCIE NA JAKIŚ MÓJ KONCERT! Dużo się zmieniło...

Zapraszam - zawsze,

Milito 

PS. "Timeline" to owoc współpracy z producentem, Patrykiem Berkanem. 

CZAROWNICA I MĘSKOŚĆ 

Już jutro premiera teledysku do "Kitchen Table", a mi, gdy o tym piszę, aż paluszki drżą z podniecenia. I nie tylko dlatego, że pokażę Ci kolejne moje dziecko. Tu chodzi o coś więcej i sam nie wiem, jak to opisać.

Sam teledysk powstawał partiami - jakby rodził się z głębin podświadomości, bez planu. Najpierw były sceny z tancerzem. Potem solo. A na koniec dogrywki z książkami, przedmiotami. Spontanicznie. Głupio się przyznać, że można działać aż tak od czapy, bez scenariusza, gdy angażuje się w to ludzi. Co innego, gdy malujesz udzielnie na płótnie – wtedy siedź sobie w pracowni, paćkaj i – voilá! - jest obraz. Lecz puścić kamerzystę w galop własnych wizji? Dziękuję Ci, Rafał Rudzki, za cierpliwość! Stworzyliśmy obraz!

I kiedy wychyliłem głowę znad dziubdziania się z montażem i rozejrzałem po otoczeniu, okazało się, że jest to obraz współgrający z pracą wielu osób zanurzonych w siebie tak głęboko, że aż dotykających momentu kulturowego. Osób, które publicznie i oficjalnie wzięły się właśnie za ten temat. Opiszę dwa przypadki, nie jedyne, lecz mi najbliższe. Moja przyjaciółka Rude Oko zrobiła piękne video na Insta o tym, że długo bała się przyznać, że wierzy w magię i jest wiedźmą. A dosłownie kilka dni przed premierą "Kitchen Table" trafiła mi w ręce książka, która stała się jedną z najważniejszych pozycji w moim życiu. "Szepczące w ciemnościach. Jesteśmy wnuczkami czarownic, których nie zdołaliście spalić" Zofii Krawiec.

[fot. Milito ok. 1992]

Nie zrozum mnie źle. Wydawało mi się, że wiem, kto to są czarownice, zwłaszcza, że jako dziecko miałem na ich punkcie obsesje. Co więcej - jak się okazuje, ja nawet się z kilkoma czarownicami przyjaźnię. Są dla mnie kompanami rozwoju. Jedna z nich jest tak niezwykłą osobą, że to słowo "czarownica", choć dryfujące między nami w żartach, wydawało mi się trywializujące jej działalność i w tej formie nie docierało do mojej głowy. Nic bardziej mylnego. Czarownica jest poważna, głęboka, świadoma, obecna. Jest też wyluzowana, umie żartować i mieć dystans. Czad.

Ale tu chodzi o coś jeszcze innego. Z jednej strony ze względu na femiantyw, z drugiej na męskie poczucie winy wobec kobiet (tak, gruby, kolektywny temat, którego teraz nie poruszę), nie docierało do mnie, że sam mogę być czarownicą. Tak, czarownicą. Wiedźminów, czarnoksiężników, czarodziei zostawmy na razie w spokoju, to są inne figury.

W moich poszukiwaniach zaczęły wyłaniać się informacje o męskich czarownicach [male witch] - o tym, że w ogólnej liczbie spalonych osób posądzonych o czary 25% to byli faceci, a w niektórych miejscach stanowili wręcz większość: Burgundia - 62%, Estonia - 60%, Normandia - 73%, - Islandia 93% [źródło]. Uważam, że ta informacja to nie powód do przepychanek, lecz brakujące ogniwo w uleczaniu ran rozłamu ciągłości pomiędzy płciami. Bo jedno jest pewne - w paleniu na stosie chciano wyrugować z mężczyzn ich Animę, kobiecą stronę. Czujesz, to chłopie, bracie? Bo ja k**** czuję.

Jutro teledysk… Jeszcze raz dziękuję, Rafał! Za zaufanie. I za magię kamery. Stworzyliśmy obraz. Obraz duszy. Duszy mężczyzny, ale jest to dusza ludzka, po prostu. I stał się on głęboki tylko dzięki – zabawie. Bo gdyby ktoś mi kazał usiąść i pogadać o tym na poważnie, to to, co w nim stało się esencją, nigdy nie pojawiłoby się w moich wypowiedziach. A już na pewno nie słowo "czarownica", które przyszło do mnie dopiero po zrobieniu video [sic]! Pod tym względem sztuka i zabawa są wielkie. To zaklęcia. A ja jestem czarownicą i nie tylko dlatego, że „ciota” [gej + menstruacja, sic x 2!] oznaczała kiedyś czarownicę i tak samo płonęła na stosie. Tylko dlatego, że jestem człowiekiem.
Podkreślę znaczenie tych słów, przytaczając na zakończenie jeden z najpiękniejszych fragmentów z książki Krawiec:

„Duchowość w Kościele katolickim jest umieszczona na zewnątrz człowieka. Żeby jej doświadczyć, ludzie chodzą do kościoła. W religii czarownic boskość nie jest autonomiczna, nie różni się od naszego świata, ponieważ duchowość jest w materii, a więc w tobie. Materia to mater – matka wszystkiego. […] Boskość jest w każdej istniejącej istocie i w każdej roślinie. Wszystko, co istnieje, ma ją w sobie. Dlatego synonimem magii staje się istnienie.”.

Milito

PS. Jutro są urodziny mojej Mater:) Magicznego świętowania! Jadę do Ciebie.
PS2. Dziękuję jeszcze jednej - męskiej - czarownicy, czarodziejskiemu producentowi Patrykowi Berkanowi, za to, że - czy to sam używając swoich tajników muzycznej alchemii, czy też ogarniając moje producenckie czary - jest ze mną w tym niezwykłym procesie. Nie używamy kart tarota, tylko instrumenty i TECHNOLOGIĘ:D To bardzo piękna podróż.

PS. 3. Miłej, odkrywczej premiery!

[Książka Zofii Krawiec]

[Kadr z filmiku Ani Rude Oko - Instagram: rudeoko]

Dzień dobry, jak się masz?:)

Mam nadzieję, że dobrze. Tu jest naprawdę okej. Dużo rzeczy się wydarzyło przez ostatni rok - i wszystkie bez względu na poziom przyjemności wzięły udział w dalszym kształtowaniu trajektorii dla moich działań. Nadmienię, że były w tym zarówno świetne przygody, koncerty, podróże, przyjaźnie artystyczne, jak i niestety szpitale, błędne diagnozy, rozczarowania współpracą z innymi, zmęczenie. W końcu ostatecznie - pełna przemiana. Jestem zdrowy, pełen energii i zasianych nowych dróg, które powoli będą rozwijać się jak płatki najpiękniejszego kwiatu. Patrzmy więc! 

A tymczasem:

NOWY TELEDYSK:

[notka prasowa] 

MILITO – HOME SWEET SOUND

Utwór Milita Home Sweet Sound pochodzi z minialbumu Nesting (październik 2022), który jako całość jest peanem na cześć budowania domu, znalezienia siebie i własnego miejsca na świecie. Sama piosenka w wolnym tłumaczeniu głosi, że "wszędzie dobrze, ale w dźwięku najlepiej" i wyraża wdzięczność za istnienie muzyki. Muzyka to dla jej autora Dom. W warstwie tekstowej przywołany zostaje znany wielu z nas obrazek z dzieciństwa: Królik Bugs siedzący na skraju swojej nory i rozkoszujący się muzyką. Nie da się ukryć - Zwariowane melodie pełne dźwięków nasączają postrzeganie świata muzycznością.

"A może tylko odkryły we mnie to Wrodzone? - mówi Milito - Tak czy siak, ciągle mi się wydaje, że absolutnie wszystko śpiewa i tańczy. Śpiewam, tańczę i ja!".

Zapraszmy do odsłuchu piosenki i obejrzenia teledysku w reżyserii samego Milito.

SŁOWA & MUZYKA – MILITO

MIX – PATRYK BERKAN

TELEDYSK:

KONCEPT, REŻYSERIA, MONTAŻ – MILITO

KAMERA – RAFAŁ RUDZKI

Trzymajcie się serdecznie,

Milito

Kochana Wspierająca, Kochany Wspierający!

Z ogromną radością informuję, że następczyni "Gwiazdy rubieży", "Nesting" - dzięki wsparciu Fanów i Fanek - jest już w druku. A okładka wygląda tak:

Ciało, dusza, człowiek, mężczyzna, zwierzaczek, elemental, elf :D

Jeszcze będę przypominał - i tu, i na Facebooku - ale chciałbym już Cię zaprosić na pierwszy oficjalny, przedpremierowy odsłuch płyty, połączony z minikoncertem i premierą teledysku "Tree House".

Wszystko - w cudownej kawiarni Armand (Wspólna 29/33 Warszawa), w stylu belle epoque prowadzonej przez mojego znajomego, Francuza mówiącego świetnie po polsku. Miejsce jest magiczne - taki też będzie wieczór; szczegóły poniżej:

Będzie mi okropnie miło Cię gościć. Przyjdź!:)

Ściskam czule,

M.

Hej!

Co u Ciebie?

Zobacz!!!!:D

Chcę Ci pokazać klatki z nadciągającego teledysku   - już w październiku premiera!

Za świetne zdjęcia odpowiada - świetny Rafał Rudzki, a tańczy ze mną Patryk Wancerz. Muszę przyznać, że kręcenie tego materiału było bardzo piękne i spontaniczne, a wszystko na działce mojego najlepszego przyjaciela, którego znam z od liceum.

Ten oraz kolejne videa [bedzie ich tyle, ile starczy pieniążków, a mam pomysły!] + fizyczne wydanie minialbumu można wesprzeć za pomocą:

ZOSTAŁO TYLKO 15 DNI!
Będę totalnie wdzięczny za pomoc.

Zajrzyj też do mnie na Insta - www.instagram.com/miliotohome


Ściskam na miłą jesień,

Buziak,
Milito

Kochany Wspieraczu, kochana Wspieraczko!:D 

Już jutro - ostatni singiel przed wakacjami i ostatni, który zwiastuje minialbum "Nesting", płytę o znajdowaniu swojego miejsca na ziemi, odzyskiwania poczucia DOMU!

HOUSEWARMING - pre-save: https://ffm.to/housewarming

Znalezienie, rozpoznanie czy założenie własnego miejsca na świecie zasługuje na celebrację. I o tym jest "Housewarming" (polskie: parapetówka), czwarty i ostatni singiel zwiastujący "Nesting". Jest on swoistym electro-hymnem na cześć pokoju, w którym dom staje się metaforą Ziemi, a goście – wszystkimi ludźmi. 

I tu także całość przekazu dopełnia okładka, na której widzimy mężczyznę serwującego jedzenie w otoczeniu wizualnych odniesień do wojny. Ten kontrast ma na celu podkreślenie, że mężczyźni nie są zaprojektowani do zabijania i nie powinni być tak traktowani, a przetłumaczone dosłownie „housewarming” – „ogrzewanie domu”, w tym wypadku Ziemi, to także ich odpowiedzialność, a nie tylko kobiet. Tęczowy lizak symbolizuje jedno: idee queer rozprzestrzeniają się po świecie i zaczynają tworzyć bezpieczną niszę dla męskiej wrażliwości bez względu na orientacje psychoseksualne.

Ściskam i - DO USŁYSZENIA - już jutro

<3

M.

Kreditsy:

Słowa, muzyka, wokal, produkcja muzyczna, gitara elektryczna - Milito
Mix - Patryk Berkan
Okładka - Milito (zdjęcie Milito wykonała Eliza Krakówka)

Cześć, Ci, Wspieraczuuuu, Wspieraczkoooo!:)

Słońce za oknem, a już jutro - długi weekend. To idealny czas, żeby posłuchać w samochodzie, pociągu czy samolocie mojego najnowszego kawałka, gdyż jest w nim wajb wycieczki:D

"Tree House", bo o nim mowa, to utwór o szczeniackiej tęsknocie za przestrzenią i beztroską, za ucieczką “za garaże” i budowie domku na drzewie. Jego tekst może być czytany dwojako - z jednej strony neutralnie, przyjacielsko, z drugiej - jako homoerotyk. Wtedy tytułowy domek na drzewie staje się metaforą zakładania gniazda rodzinnego, a ucieczka za miasto - bezwzględnym stanięciem po stronie miłości. I w ten sposób utwór wpisuje się konceptualnie w całość mini-albumu „Nesting”, który zwiastuje. Jest to płyta o kochaniu, o pasji, samotności i zachłanności życia pisana z perspektywy męskiej wrażliwości.

DO POSŁUCHANIA TU:

Tree House na Spotify

Tree House na YouTube

Słowa, muzyka, gitara klasyczna, okładka - Milito

Produkcja muzyczna - Patryk Berkan

Gitara elektryczna - Oskar Mir

Podczas pracy nad okładką - artystyczna asysta - Michał Łukawski, Domi Domini

Podziękowania dla Agnes Dudek za porady w materii języka angielskiego.

CUDOWNEGO WEEKENDU!

ŚCISK

Milito

PS. Zachęcam do followowania, zwłaszcza insta, gdyż tam umieszczam najwięcej bieżącego info:

Insta: militohome

Facebook: milito1987

Drogi Wspierający, droga Wspierająca!

Z radością informuję Cię, że na Spotify znajdziesz kilka nowych rzeczy - obok zrobionego z Peterem Carpenterem pdwójnego singla "Kwiatostany", moje najnowsze wydawnictwo, mianowicie piosenkę "Kitchen Table", którą na pewno dobrze już znasz z wersji koncertowej. Studyjna jest starsza i choć jej podstawy powstały już w 2019 roku, to dopiero teraz dzięki mojemu wspaniałemu producentowi Patrykowi Berkanowi, jest w pełni gotowa, by ujrzeć światło dzienne. Jestem przeszczęśliwy, że ten utwór istnieje i zdobywa uznanie wielu/wiele z Was.

Do posłuchania:

https://ffm.to/kitchentable

Konto Spotify: Milito

Jest to utwór dla wszystkich , którzy chcą, potrafią, uczą się kochać - najpierw siebie, potem drugiego. Dla tych, którzy wiedzą, że żeby pojawiła się bliskość, strach przed nią trzeba zaprosić do relacji. Dla tych, którzy lubią podchodzić do przepaści (oczu) i cieszyć się widokiem. Dla tych, dla których miłość to wolność, bo

LOVE IS A CHOICE!

Szara, tęczowa, kolorowa, czarna, fioletowa, czerwona, zmysłowa.

I jeśli chcesz, Tobie jej życzę
Milito (inta: militohome)

PS. Dla mnie osobiście to piosenka o monogamii z wyboru i seksie, który trwa i rozwija się, zmienia latami. Fajnym, przeciętnym, znów nieoczekiwanie płomiennym, wyuzdanym, niepoprawnym, zabawnym, przerażającym, cichym, głośnym, w kuchni, w sypialni, w łazience, na trawie, w masce Batmana lub Jokera, czasem nudnym, czasem rozpoczętym, zanim przyjdzie ochota - zawsze jednak satysfakcjonującym, bo z kompanem życia! I dalej!

słowa / muzyka - Milito
produkcja - Patryk Berkan / Milito / Michał Karpiuk
okładka - koncept Milito, wykonanie - Milito / Michał Łukawski, pomoc artystyczna Domi Domini

HEEEEEJ, KOCHANY WSPIERAJĄCY / KOCHANA WSPIERAJĄCA!!!

jak Ci minął weekend? Lubisz gorąc? Ja taaaak! No, i wieścić chcę, że:

NEST już jest dostepny!!! 

Tym utworem chciałem podzielić się z Tobą entuzjazmem chwili, gdy poczucie braku swojego miejsca na świecie zamienia się w najlepszą domność ever - i to siłą nie przypadku, lecz decyzji! Weź sobie tę piosenkę i potrząsaj zwycięsko biodrami, by zawęzić myśli i uczucia tylko do tych dobrych i chcianych. W nich jest Twoja moc!!!!

SHAKE YOUR HIPS!

Utwór znajdziesz tu: 

Spotify i inne platformy: https://id.ffm.to/nestmilito

Youtube: https://youtu.be/8TDqDj64Tgs

Miłego szejkowania!!!! :D

Milito

PS. ALERT - Utwór dość erotyczny, grozi spłodzeniem potomka;)

Czeeeeść, kochana wspierająca, kochany wspierający!!

JUŻ JUTRO ODPAL SWOJEGO SPOTI, albo inną platformę streamingową i połącz się ze mną we wspólnej przestrzeni muzyczno-kwantowej:D A to dlatego, że PREMIERĘ BĘDZIE MIAŁ MÓJ SINGIEL -

Nest otwiera nowy rozdział w mojej twórczości muzycznej,
mianowicie projekt poświęcony męskiej wrażliwości. Utwór tytułowy to
niemal rytualna pieśń rodem z dżungli miksująca inspiracje trip hopem,
art popem i niezależnymi kompozytorami muzyki współczesnej.
Wrażeniowo oscyluje pomiędzy psychodelą i dzikim majestatyzmem,
co udało się osiągnąć m. in. niepokojącymi wstawkami rodem z trapu
zanurzonymi w ambientową przestrzeń. Symboliczne gniazdo z jednej
strony może oznaczać zakładanie domu, rodziny, z drugiej –
budowanie własnego miejsca w świecie. Stąd w warstwie lirycznej
tekst, zmysłowy i erotyczny, przypomina zaklęcie miłosne, jakby na
język ludzki przełożono godowe nawoływanie zwierząt, a to jest zawsze
pełne wyzutego z wątpliwości i wywołującego dreszcze entuzjazmu.
Neeeeesting!

PRE-SAVE tutaj: 
https://id.ffm.to/nestmilito - już sama subskrypcja pomaga mi bardzo promocyjnie, gdyż taki zapre-save'owany utwór jest lepiej dla Spotify widoczny.

Bedę bardzo wdzięczny za pomoc!

<3

Słowa i muzyka - Milito

Produkcja - Patryk Berkan / Milito

Gitara - Oskar Mir

Okładka - Milito

Nest otwiera ciąg czterech singli, które zostaną wypuszczone także pod wspólnym tytułem jako EP-ka. Cały projekt opatrzyłem wspólnym oznakowaniem, którego znaczenie wyjaśniam poniżej:

Artystyczne przetworzenie popularnego oznakowania utworów niewłaściwych dla nieletnich, tutaj –  przewrotny, żartobliwy sposób sygnalizuje, że cały mój nowy projekt muzyczny dotyczy męskiej wrażliwości, m. in. Dyskryminowanych i niedoreprezentowanych aspektów męskości.

Czekam na Ciebie!

Ściski,

Milito

To już dziśśśś!:) Jeszcze raz goroąco zapraszamy:

KLIKNIJ W OBRAZEK:)

Weź bliskich i chodź - scena plenerowa, będzie miiiiiiłoooo się spotkać:)
Powojowa 2 - Filia Radość, WCK
Warszawa Wawer - SKM-ką 25 minut i jesteś z nami!
buziaki,

Milito i Oskar Mir

Część, drodzy/-gie Wspierający/-e!:)

Co u Was?

Pamiętam moje koncerty sprzed lat jako bardzo intymne wydarzenia, niemal z każdym/każdą z Was udało mi się zamienić wtedy kilka słówek. I ... ciągle jest to możliwe, bo właśnie pierwszym koncertem po lockdownie otwieramy sezon koncertowy!

Z radością zapraszam na:

Wydarzenie na Facebooku tu: https://fb.me/e/1EDf7YyG3


Będę na Was czekać z totalnie nowym materiałem! :)


Pozdrawiam serdecznie,

Przytulaski i do miłego!
Milito

Najdroższy wspierający / najdroższa wspierająca!

Przyszła wiosna, a z nią kolejna porcja dobroci.
Przede wszystkim nowe live session -  Piosenka o ucieczce z miasta, wędrówce przez rozpalone słońcem łąki, w las i nad rzekę. Z jednej strony szczeniacka, z drugiej - erotyczna, bo wiadomo, z trzeciej, tej ukrytej - absolutnie mistyczna - podróż w wirującym pyle dróg i bezwzględnym świetle słonecznej obecności:D

Do obejrzenia tu -

Video - Vintage Sessions, gitara - Oskar Mir.

A tutaj wywiad z Piotrem Metzem - piękna rewizyta "Gwiazdy rubieży", której fizyczną kopię mogłem podarować Metzowi dzięki Tobie:)

Miłego oglądania i - "Słońca bez końca" jak mawiała Kora. Albo "Miłości do kości" - jak mówi Milito,
Ściskam,

Milito

PS. W razie jakikolwiek pytań - pisz, nie wahaj się:

kamilmilito@gmail.com

Czeeeść Ci!

"Gwiazda rubieży" to kosmiczny statek, którym wraz z Twoją pomocą wystartowałem w dziką podróż! Już wtedy ten wehikuł określił kierunek moich poszukiwań - wierność wizualno-haptycznemu podejściu do dźwięku, wizyjności, poetyckiemu obrazowaniu i mistyczności. Wszystkie te jakości zabieram w dalszą podróż - i niedługo podzielę się z Tobą NOWYM SINGLEM! Tymczasem jednak serdecznie i osobiście Ci dziękuję na fanpage'u za nasz wspólny czas. Filmik obejrzysz tutaj:

FILMIK --> KLIK, KLIK

Poniżej jedyne zdjęcia z tego wydarzenia (20 marca, 19:30 - LUB/LAB, Warszawa)

fot. M. Ratajski

Support - Agnieszka Szostakiewicz "Girls like Beuys" (performans)
Muzyk - Sebastian Świąder - skrzypce, mbira (kalimba), looper.

Dziękuję raz jeszcze i wszystkiego dobrego.
Trzymaj się zdrowo!

Milito

Czeeeść, drog- [i,a] wpierając- [y,a]! :)

Jak Ci minął tydzień?

Mój, przyznam, był energetycznym dostrajaniem się do tego, co się właśnie wydarza: "Nest" Vintage Sessions sobie śmiga po świecie (do obejrzenia tutaj -> NEST), premiera była super wydarzeniem, po którym jeszcze nie opadł pył ekscytacji, a tymczasem mam już kolejną małą niespodziankę dla Ciebie! Ukazał się wywiad ze mną na portalu The Polish Modern Music Institute, który przeprowadził Wojtek Kułaga. Wyakuszerował ze mnie facet naprawdę szczere odpowiedzi!

Do przeczytania TUTAJ.

Bardzo dziękuję za Twoją obecność i energetyczne wspieranie mojej twórczości - za udział w premierze, obejrzenie live session, przeczytanie wywiadu. To wszystko jest mega-super i jaram się!:) 

Wszystkiego dobrego i do rychłego!

Milito

U góry: fot. Anastasiia Zazuliak. U dołu - screen shot ze spotkania premierowego. Po lewej - Oskar Mir, mój gitarzysta, twórca swojego solowego projektu "Orfeusz".

Czeeeeść!

Słonecznie się zrobiło, co nie?:)

Tak, to już dziś!

Serdecznie Cię zapraszam na premierę "Nest" - koncertowego video autorstwa niezwykłego Vintage Sessions. Za nazwą tą stoi jeden super zdolny facet - Rafał Rudzki, którego Sessions naprawdę warto obserwować.

Wydarzenie odbędzie się w dwóch częściach:

20:45 - Osobiście powitamy Cię - ja i towarzyszący mi gitarzysta Oskar Mir. Będziemy mieć też dla Ciebie małą niespodziankę. Live Stream tu: https://www.facebook.com/event...

21:00 - Pokaz video na YouTube -

Samo video oczywiście będzie dostępne do oglądania pod powyższym linkiem, dopóki Słońce nie zgaśnie, dlatego jeśli masz już plany na wieczór - rozumiem, miłego czasu; zajrzyj tu później i sprawdź, jak rozkwita w kosmiczną przestrzeń ta gwiazda, co to ją razem posialiśmy pięć lat temu:)

Ściskam serdecznie,

Milito

:)

Kochani!!!

Ostatnie 2,5 roku było dla mnie bardzo pracowite z racji studiów na Wydziale Sztuki Mediów warszawskiej ASP. Wygląda jednak na to,  że mogę pełną gębą wrócić do muzyki, bo już się obroniłem - same celujące i wyróżnienie rektorskie za dyplom to wielka radość. O tej pracy można poczytać tutaj:
https://kamilmilito.tumblr.com...

Z równą radością pragnę zaprosić Was na koncert - w pięknym Służewskim Domu Kultury odbędzie się premiera kolejnego teledysku do znanej już Wam piosenki "Pawilon Wiecznej Ciszy". Szczegóły poniżej:

Milito - śpiew, fisharmonia, mandolina, okaryna, dzwonki, flet
Ela Sandel - skrzypce
Michał Karpiuk - pad, instrumenty perkusyjne, dzwonki, flet.

Teledysk "Pawilon Wiecznej Ciszy" -
kamera i montaż - Monika Andryszek
koncepcja, choreografia, stylizacja - Milito

Strona wydarzenia: https://www.facebook.com/events/1093517930850286/

Służewski Dom Kultury,
piątek 15 marca, godz. 20:00
wstęp: 20 zł

Będzie mi cudownie znów dla Was wystąpić!

ściskam,

Milito

Kochani wspierający!:)

Klip już jest:

Dziękuję wszystkim za przybycie na premierę klipu do "Pieśni bez tytułu" i cudowny wieczór! <3 A tym, którzy przybyć nie mogli - za śledzenie tego, co robię.

Reżyseria i montaż - Milito

Kamera - Konrad Zduniak

Projekt spodni - Ewelina Czaplicka-Ruducha

Konsultacja artystyczna - Khan

Podczas koncertu towarzyszyli mi:

Ela Sandel - skrzypce

Michał Karpiuk - instrumenty perkusyjne, flet

Miko Piechocki - nagłośnienie

Mon Bątą - wizualizacja

27 września 20:30, Klub CH25

I pamiętajcie - próżność jest darem - każdy jest cudem:*

Wasz M.

Kochani wspierający!!!

To już ten czwartek!:) Przyjdźcie koniecznie zobaczyć, jak rozwinął się projekt, który akuszerowaliście.

Buziaki

M.

Kochani wspierający!

Dużo pracy - oprócz studiów na ASP, próby z moim nowym zespołem (Ela Sandel - skrzypce, Michał Karpiuk - instrumenty perkusyjne) !:) Nic dziwnego, że wszystko się przedłużyło, ale oto właśnie gorąco zapraszam na:

Premierę mojego teledysku!!!

Klubie CH25, ul. Chłodna 25 w Warszawie

20:30

wstęp 10 zł

Wszystkie szczegóły znajdziecie pod poniższym linkiem:

https://www.facebook.com/event...

Gorąco zapraszam!

Milito

<3

Kochani Wspierający!!!:)

Obiecana EP-ka - "Chram" jest już dostępna na bandcampie!!!; taki mini-outtake do płyty, która istnieje dzięki Wam! :) Tym serdecznym dla Was prezentem żegnam stare, witam nowe! Następne rzeczy będą mocno inne - czekajcie!:)

Życzę dużo miłości do siebie, świata i ludzi:*

https://milito1987.bandcamp.co...

Ściskam znad klawiatury;

Milito

;)

Serdecznie witam wszystkich wspierających!:)

"Gwiazda rubieży", która istnieje dzięki Wam, skończy niedługo dwa lata. Czas mknie, a ja się rozwijam, zmieniam, szkolę i trenuję, aby rozpocząć nowe projekty. Tymczasem muzycznie kończę to, na co wcześniej nie miałem czasu lub środków, a co nadal eksploruje przestrzenie wokół mojej debiutanckiej płyty. 

Już niedługo na bandcampie ukaże się EP-ka o tytule "Chram". Będzie to krótka impresja porzuconego pomysłu na drugą płytę, z utworem "Pawilon Wiecznej Ciszy", który bardzo lubię, i który choć został nagrany w 2015 roku, nigdzie właściwie nie jest dostępny. A oto okładka tego wydawnictwa:

Druga rzecz to teledysk do "Pieśni bez tytułu", którą już znacie;) Premiera - styczeń/luty 2018;) Jestem w trakcie obmyślania jej formuły, czekajcie!:) A oto i teaser:

Poza tym - pracuję nad dwoma performansami, dyplomem i aneksem na Akademii Sztuk Pięknych, czyli - wiercę się i żyję:)

Pozdrowienia, kciuków trzymacie, szerokie-przez-kable-się-uśmiechanie i szczęścia-życzenie!

Milito

;)

Kochani wspierający!;)

Z okazji Świat / wolnego czasu / bez okazji składam Wam serdeczne życzenia: dużo szczęścia i miłości na teraz i cały 2017 rok!

Z tej okazji w formie prezentu ślę Wam świeżutki RE-STAR-T, czyli REINTERPRETACJE I REMIKSY UTWÓRÓW Z 'GWIAZDY RUBIEŻY' AUTORSTWA KRZYSZTOFA J. BOGUSZEWSKIEGO:). 

Całość do odsłuchania tutaj:

lub tutaj:

https://milito1987.bandcamp.co...

Miłego słuchania!:)

Mam nadzieję, że niedługo zobaczymy się na jakimś koncercie.

Ściski,

Milito

;)

Kochani!:)

Dla tych, którzy nie słuchali na żywo - podkast;) Podczas rozmowy na temat płyty i moich muzycznych inspiracji znów dziękuję Wam za wsparcie!;) Pod koniec audycji możecie też usłyszeć utwór wcześniej niepublikowany, choć niektórym znany z koncertów;)

Nagranie pod linkiem:

https://www.mixcloud.com/tomasztobin/żywe-instrumenty-w-muzyce-milito-radio-nastrój-32/

Ściskam i dziękuję raz jeszcze,

Milito

;)

Kochani wspierający!:) 

Troszkę o mnie i troszkę o płycie w wywiadzie sprzed 4 miesięcy:

http://pozytywnik.pl/bez-kateg...

A jutro o 22:00 w ‪‎Radiu Nastrój godzinna audycja o mojej płycie i moich inspiracjach. Z bólem serca spośród morza fantastycznej muzyki wybierałem coś na kształt kamieni milowych moich muzycznych miłości. Ta narracja będzie trochę naciągana, ale czy nie jest to domeną każdej narracji? Życzę wszystkim przeszczęśliwej niedzieli!:)

Ściski,

Milito

25 KWIETNIA, 20:00, #CH25

fot. Bartosz Zieliński

ŚCISKAM SERDECZNIE I ZAPRASZAM NA KOLEJNE KONCERTY.

INFO WKRÓTCE,

M.

;)

25 KWIETNIA, 20:00, #CH25

fot. Bartosz Zieliński

ŚCISKAM SERDECZNIE I ZAPRASZAM NA KOLEJNE KONCERTY.

INFO WKRÓTCE,

M.

;)

KONCERT JUŻ NIEDŁUGO, PIERWSZE PRÓBY ZA NAMI

Od niedawna występuję z Sebastianem Świądrem, muzykiem grającym, m. in. na skrzypcach i używającym loopera. Zwerbowałem go przez przypadek dzięki wspólnie z Wami wydanej płycie;)

Pierwszy koncert już za nami, kolejny przed nami, o którym Wam przypominam za pomocą tego nagrania.

Powstało bardzo fajnie. Na koniec próby powiedziałem do Seby: "Dobra, nie gram już na fisharmonii, zaimprowizuj coś na skrzypcach, chcę do tego pośpiewać". Sebastian grał, zapętlał dźwięki na looperze, a ja chodziłem po pokoju, kołysząc się w rytm tego, co na poczekaniu skomponował. No, i śpiewałem. Tutaj macie efekt:) 

Miłego słuchania!:)

Milito

Moi kochani wspierający!;)

Pragnę Was poinoformować, że jedna z moich okładek przeszła pierwszy etap i została wyróżniona do wystawy w konkursie 30/30 na najlepszą okładkę płytową 2015 roku zorganizowanym przez Galerię Miejską Arsenał w Poznaniu. I choć nie jest to okładka płyty, którą wsparliście, to wyszła spod rąk kogoś, kto dzięki Wam może dziś w nich trzymać swój pierwszy wydany album, o czym marzył od dziecka;)

Wszystkich serdecznie pozdrawiam i życzę Wam miłego dnia! Trzymajcie też kciuki, gdyż podczas wernisażu, który odbędzie się 21 kwietnia, zostaną ogłoszone wyniki całego konkursu;)

Milito

PS.  A oto i okładka, o której mowa i link do zespołu, dla którego została zrobiona: www.facebook.com/theplantators 

Zapraszam serdecznie na drugi koncert promujący płytę, która ukazała się dzięki Waszemu wsparciu! Jeszcze raz przy okazji chcę wszystkim bardzo podziękować;) Informuję także, że ci, którzy byli na ostatnim koncercie, nie powinni się spodziewać zupełnie takiego samego wieczoru;) Performans Agnieszki Szostakiewicz też będzie inny;)

Pozdrawiam,

Milito

25 kwietnia (poniedziałek), 20:00, Klub Chłodna 25

Milito - śpiew, fisharmonia, mandolina, okaryna, flet, talerz, drumla dan moi 
Sebastian Świąder - skrzypce, mbira, dzwonki pasterskie, efekty dźwiękowe
Agnieszka Szostakiewicz - performans

PIERWSZY KONCERT PROMUJĄCY PŁYTĘ (21 III, LUB/LAB, WARSZAWA)

Wydarzenie rozpoczął performans Agnieszki Szostakiewicz, pt. "Girls like Beuys".

Na skrzypcach, mbirze i looperze - Sebastian Świąder.

... a zdjęcia zrobił Maciek Ratajski.

Kolejny koncert 25 kwietnia na Chłodnej. Szczegółowe informacje - wkrótce!

Pozdrawiam,

Milito

Witam wszystkich ponownie!:)

Przypominam, że pierwszy koncert promujący płytę już jutro. Poniżej podaję też mapkę ułatwiającą trafienie do Lub/Labu [Lubelska 30/32].

Pozdrawiam i do zobaczenia o 19:30!

;)

Milito

ZAPRASZAM! 

;)

Płyta właśnie się ukazała! Bardzo dziękuję wszystkim, którzy mi w tym pomogli:)

Wyimki z płyty można posłuchać tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=M2SbEap0rm0

Krążek można zamówić poprzez mój fanpage: www.facebook.com/milito1987 [dostępny także w formie cyfrowej]