(Zjedź niżej by zapoznać się z polską wersją językową)

Sing out the emotions

English Version

Music

It helps, when you cannot stop the tears.

It gives you strength, and sooths the pain.

It drowns out the scream, anger and everything that you're scared of.

People say „it’s JUST music”. But it's much more.

You feel the same?

Good.

Sing out the emotions

My sister told me once, that she envies people who can sing – because they can sing out their emotions. The thing is that someone who can’t sing will never know that the worst thing in the world is to live, trying to fulfill this passion and to fail, over and over again. I know what it’s like.

If you like my singing, please, help me to realize my plan. I want to create recordings – covers and hopefully my own songs and become one of those people you’re listening to on the Saturdays evenings, thinking: “God, I really like her voice!”.

And now – technical informations

I would like to collect four thousand zlotys – it’s about one thousand euro. Thanks to that money I will be able to spend about 100 hours at the professional recording studio and make - hopefully - a really good disc.

At the right side of this page you can see what you can get for helping me. Delivery time – except the first option (a nice e-mail with thanks) will depend on when I finish work in the studio.

You can also send me your proposal of patronage – I will be honored. 

Why I am asking you for help?

Because I think that this is the time to take matters into my own hands.

I don’t have luck in talent shows and this kind of stuff. I am queen of every karaoke party and I am not afraid of public performances. So what’s the problem?

More scares me three people in the jury than several hundred audience during the concert.

In front of the ordinary listener I feel free to be myself. I know, that he or she may not like my performance but they don’t have the power to decide on my “to be or not to be”. Jury however has this power and awareness of that fact always drives me to panic. 

What I have achieved till now?

Not much. For some time I was a vocalist in a band, I wrote many texts, I participated in creation of music… but after 1,5 year for some reasons I decided to leave and from this time nothing happens.

I had the best time in my singing when I was in the high school and I miss those days. I performed in school and municipal events, I was spending a lot of time at the scene and that was really, really great.

I’ve created a few cover songs – you can find them at my YouTube channel – but the quality unfortunately is not the best, because I don’t have right tools to create them.

My greatest achievement is to teach my two-years old niece

to sing a polish song about brushing teeth :D

A video that you can see at the top of this text comes from the celebration of the tenth anniversary of naming my high school.

I loved those kind of events, because it gave me a chance to feel this magic atmosphere: when the lights are down, music fulfills the room and everyone are looking just at me.

In moments like this it doesn’t matter who you are – because for a while you could be a star.

5 euro 

nice e-mail with thanks

20 euro

nice e-mail with thanks and one of the songs that will be created thanks to you!

50 euro

nice e-mail with thanks and all of the songs that will be created thanks to your help 

100 euro

official thanks on Facebook and at my blogs and a letter with thanks + CD full of my voice!

150 euro

euro and more - official thanks on Facebook and at my blogs and a letter with thanks + CD full of my voice + surprise

Wyśpiewać Emocje

Muzyka

Daje ujscie łzom, kiedy emocje czają się blisko zasłon Twoich powiek.

Dodaje sił, kiedy wieje tak mocno, że trudno utrzymać pion.

Zagłusza krzyk, złość i wszystko, czego się boisz.

Koi ból, jak plaster przyklejony na rozbite kolano.

Niby nic, a jednak daje Ci tak wiele.

Jest dla Ciebie czymś więcej?

Dla mnie też.

Wyśpiewać emocje

Moja siostra powiedziała kiedyś, że zazdrości potrafiącym śpiewać - wyśpiewać emocje.

Nigdy jednak ten, kto nie śpiewa, nie zrozumie jak okropnie jest nie móc spełnić się w tej pasji. Ja wiem.

Jeżeli spodobał Ci się mój śpiew, to pomóż mi proszę zacząć realizować mój plan.
Chcę stworzyć nagrania - począwszy od coverów, a - mam nadzieję - skończywszy na moich własnych utworach - dzięki którym dołączę do grona wykonawców, którzy dają swoim słuchaczom możliwość przeżycia czegoś wyjątkowego. 
 

I mam nadzieję, że zdołam poruszyć Was do łez :)

A teraz od strony technicznej.

Chcę zebrać cztery tysiące złotych, dzięki którym stać mnie będzie na 100 godzin nagrań w Glory Studio w Jastrzębiu-Zdrój. Z pozoru wydaje się być to dużą kwotą, ale tak na prawdę nie jest. Stworzenie dobrego nagrania, nawet coveru, wymaga ogromnej ilości pracy i czasu - co sprowadza się do sporej ilości pieniędzy. 

Dlaczego postanowiłam prosić Was o pomoc? 

Bo chcę wziąć sprawy w swoje ręce.
Nie mam szczęścia do konkursów dla wokalistów, choć króluję na imprezach karaokę, a i sceny się nie boję. W czym problem?
Bardziej przeraża mnie trzyosobowe jury, niż kilkusetosobowa widownia podczas koncertu.
Przed zwykłym słuchaczem mogę być sobą, bo wiem, że jeśli mu się nie spodoba, to po prostu więcej nie zechce mnie słuchać - jednak to nie od niego zależy moja przyszłość. Jury natomiast decyduje o tym, czy dotanę szansę na zrealizowanie największego w moim życiu marzenia - a to wywołuje u mnie panikę.

Podczas ostatniego Castingu do X-factora udało mi się nawet pokazać głos, jednak promocję swojego faktoru X ubrałam w słowa: "Studiuję w Katowicach, ale nie podoba mi się tam.." - także sami rozumiecie.

Co dotychczas osiągnęłam?

Niewiele. Przez pewien czas byłam wokalistką zespołu, napisałam mnóstwo tekstów, brałam udział w tworzeniu muzyki, znajoma nagrała nawet trzy nasze kawałki w swoim domowym studiu, ale jak widać to nie wystarczy. Zdecydowałam się rozstać z zespołem po półtorarocznej współpracy i od tego czasu dzieje się przerażająco mało.

A tutaj próbka tego, co udało nam się stworzyć z zespołem:

Najlepiej było w czasach liceum, bo szkoła wykorzystywała mój potencjał i za tym bardzo tęsknię. Kilka razy miałam też okazję występować dzięki koledze, który dostał się kiedyś do X-Factor, bo angażował mnie w koncerty. Oprócz tego dodałam na youtube dwa covery, które nie napawają mnie szczególną dumą, nagrane w prawdzie nie - jak to mówią - mikrofalówką, ale nie zmienia to faktu, że nie było to również studio.

Moim największym dotychczasowym osiągnięciem jest moja chrześnica Lenka, pięknie śpiewająca "Szotka, pasta" podczas kąpieli :)

Filmik, który możecie oglądać w ramach tego projektu, pochodzi z dziesięciolecia nadania imieniua mojemu liceum - konkretnie, imienia ks. prof. Józefa Tischnera [w Żorach].
Jak już wspomniałam, to właśnie uroczystości szkolne dawały mi największe pole do popisu. Często nawet na miejskiej scenie - a uwierzcie mi, nie ma nic lepszego niż możliwość wystąpienia na prawdziwej scenie - choćby i małej - w pięknej, klimatycznej oprawie. 

Wtedy nie ważne kim jesteś, ale przez chwilę możesz zostać gwiazdą.