Wszyscy doskonale znają bajkowego Króla Juliana ale nie wszycy zdają sobie sprawę w jakich warunkach przyszlo mu żyć ....

   Madagaskar jest wspaniałym krajem, który czaruje rajskimi plażami, bogatą fauną i florą. Przeraża jednak skrajną biedą i zacofaniem tamtejszej ludności. Rok temu realizowałam tam projekt wolontariatu, pokochałam tamtych ludzi i wiem, że chcę im pomagać. Potrzeba naprawdę niewiele :) 
 

  Projekt, który chcę realizować nosi nazwę M^3 (M do sześcianu!) i oznacza

MŁODZI - MISJE - MADAGASKAR.

https://www.facebook.com/projektm3 

Dlaczego tak się stało? Bo to młodzi ludzie, tacy jak ja chca pomagać swoim rówieśnikom i dzieciakom na Madagaskarze i to jest naszą misją. Nie mamy wielkich ambicji, nie chcemy budować szkół, szpitali ani systemu wodociągowego. Nie znamy się na tym i nie potrafimy działać na taką skalę.

Mamy jednak ogromy potencjał, muzyczny, taneczny, plastyczny, aktorski, organizatorski. Wiemy jak poprowadzić zajęcia z dziećmi, jak uczyć ich angielskiego i pokazywać podstawy pierwszej pomocy. Chcemy dać im to co najcenniejsze, naszą młodość i talenty. Chcemy poprzez naukę i zabawę oderwać ich od szarej codzienności i pokazać, że życie może być lepsze. 

Zbiórka materiałów plastycznych i edukacyjnych jest częścią Projektu M3, o ktorym możecie poczytać na naszej stronie:

https://www.facebook.com/projektm3 

Fundusze, których potrzebuję zostaną przeznaczone na wszelkiego typu materiały plastyczne, edukacyjne i sportowe do prowadzenia zajęć z dziećmi:

• Chusty integracyjne

• Piłki

• Puzzle

• Memo

• Gry edukacyjne

• Skakanki

• Paletki do badmintona

• Karty

• Plasteline

• Bibuły

• Kolorową kredę

• Papier kolorowy

• Kleje

• Nożyczki

• Koraliki do robienia wisiorków

• Guziki

• Włóczka

• Filc

• Ciastolina

• Foremki do ciastoliny 

• Kredki

• Ołówki

• Flamastry

• Pastele

• Bloki

• Pieczątki

• Farby plakatowe

• Farbki do malowania twarzy

• Balony

• Pędzle

• Gry planszowe

• Brystole

• Farby do malowania palcami

• Zeszyty

Mam doświadczenie w pracy z dziećmi i w pracy na Madagaskarze. Byłam tam rok temu na trzymiesięcznym wolontariacie. Poznałam wówczas język malagaski, który ułatwiał mi komunikację z dziećmi. Wiem jak niewiele trzeba aby były radosne, wiem jak bardzo cieszą się gdy mogą coś ulepić z plasteliny, pograć ze mną w kosza albo pobawić się chustą Klanzy.

Wracam na Madagaskar wraz z przyjaciółmi pod koniec czerwca na 3 miesiące. Chcę zawieść im to, co dla polskich dzieci jest łatwodostępne i popularne w każdej szkole. Malagaskie dzieci prawdopodobnie nigdy w życiu nie miały z nimi do czynienia, cieszą się każdą możliwością poznania czegoś nowego. Chciałabym aby materiałów plastycznych było na tyle aby wszystkie chętnie dzieci mogły uczestniczyć w zajęciach. Aby na jedno dziecko przypadał więcej niż jeden kolor plasteliny albo 2 kredki.

Dzieci na Madagaskarze jest bardzo dużo w każdej wiosce, dlatego tak często nie starcza rzeczy dla wszystkich. Obecnie studiuję psychologię i nie jestem w stanie sama uzbierać na to wszystko. Bardzo chcę podczas następnego wyjazdu, spotkać się z dziećmi, zobaczyć jak się rozwijają, jak sobie radzą z nauką.

Chcę kontynuować to co zaczęłam rok temu, bawić się z nimi i nauczyć ich czegoś nowego. Wiecie doskonale, że edukacja jest dla nich szansą na lepsze jutro i na zmianę życia. To te dzieciaki będą kiedyś budować przyszłość swojego narodu. Pomóż im razem ze mną  ;)