Uratuj Polonusa
Zakończono sukcesem
Kampania wzbudziła
58 reakcji
Wstęp
23 grudnia zeszłego roku, świat obiegła informacja, że “Polonus”, odbywający wyprawę śladami Ernesta Shackletona, wysztrandował na brzegu wyspy Króla Jerzego na Antarktydzie. O szczegółach tego niefortunnego wypadku możecie przeczytać poniżej, ale najważniejsze jest, że szczęśliwie nikomu z naszej załogi nic się nie stało, sam jacht jednak jest w opłakanym stanie.
Szczegółowa historia wypadku w linku poniżej:
“Polonus” jest w naszej rodzinie od wielu lat. Wspólnie, pełni pasji wypływaliśmy na niejedną morską wyprawę. Jego pokład stał się dla nas drugim domem - dzikim domem, gdzie niebezpieczeństwo ścierało się z wolnością. Teraz jacht utknął na Antarktydzie i wymaga intensywnej naprawy, by mógł powrócić na wodę. Zostawiliśmy tam swoją miłość, bez której nie możemy żyć.
Chcemy kontynuować jego legendę, ale możemy to zrobić jedynie z Waszą pomocą. Tylko Wy możecie pomóc zapisać nam kolejne strony jego historii, gdzie to właśnie Wy staniecie się jej bohaterami.
Opis projektu
Każde symboliczne wsparcie z Waszej strony to krok bliżej powrotu do zdrowia “Polonusa”. Każdy z Was, kto zdecyduje się wesprzeć inicjatywę otrzyma specjalne upominki w ramach podziękowania, ale przede wszystkim stanie się częścią tej niesamowitej akcji ratunkowej.
Jacht “Polonus” przepłynął w wyprawie Shackleton 2014 ponad 11 tysięcy mil. Każda zdobywana była ciężką pracą i poświęceniem, ale przede wszystkim z pasją, która nigdy nie wygasła.
Prosimy Was zarówno o wsparcie jak i pomoc w rozprzestrzenieniu wieści - “Polonus” Was potrzebuje!"
Parę spraw technicznych, czyli jak, kiedy i czym uratujemy Polonusa.
Są nas 4 osoby. Na Polonusa chcemy się dostać drogą lotniczą oczywiście, a mastępnie morską. Dokładne ustalenia trwają, więc na razie nie mogę i nie chcę wyprzedzać faktów. Plan jest taki, aby w ciągu 30 dni naprawić jacht – głównie tak by nie nabierał wody – elektronikę i jej podłączenia oraz naprawę napędu zostawimy na później - jak wystarczy nam czasu. Jeżeli nie, zrobię to w czasie kolejnego postoju. Priorytetem jest bezpieczne - czytaj suche - przepłynięcie jednego z najniebezpieczniejszych akwenów.
Koncepcji na ściągnięcie jachtu na wodę jest kilka. Pierwsza, to zbudowanie stojaka na którym będziemy go naprawiać, przetoczenie Polonusa na wodę i oczekiwanie na przypływ (muszę kupić tabele pływów na bieżący rok). Plan B to budowa sań i ściągnięcie Poldka na burcie – tak jak był wyciągany na brzeg tuż po wypadku. Pod sanie można też nawieźć śnieg (jeśli będzie) i w ten sposób ułatwić jego przejażdżkę do wód Zatoki Admiralicji. Plan C też się krystalizuje dzięki pomysłom kolegów. Oczywiście to wszystko jesteśmy w stanie zrobić, tylko i wyłącznie przy pomocy osób zaangażowanych w sprawę!
Jak już bezpiecznie będziemy bujać się na wodzie, wówczas Polonus wyruszy prawdopodobnie na północny zachód, by później odłożyć się w kierunku jednego z portów na kontynencie Ameryki Południowej. Być może niechcący, uda nam się minąć Horn, ale nie jest to oczywiście priorytetem. Najważniejsze jest bezpieczeństwo. Po odstawieniu „ekipy ratunkowej” na ląd, tak by mogli wrócić szczęśliwi do domów na święta – zostanę na jachcie by skończyć pozostałe prace.
Później mam nadzieję, że z Waszą pomocą powolutku popłyniemy w stronę... No właśnie, tam gdzie nas wiatry zaniosą! Na Polonusie zostały znicze, które mieliśmy zapalić na grobie Shackletona, więc po co je wozić w te i wewte...?
O samej idei wyprawy Shackleton możecie przeczytać
>>tutaj<<
Cel projektu
Naszym celem jest dostarczenie na wyspę Króla Jerzego niezbędnego sprzętu, naprawa jachtu, zwodowanie i powrót do Polski. Może się to udać tylko i wyłącznie z Waszą pomocą!
78 000,00 zł - ta kwota pozwoli nam zakupić niezbędne materiały do budowy łoża, które posłuży do zwodowania Polonusa, materiały konieczne do samej naprawy jachtu oraz podstawowe narzędzia.
92 000,00 zł - jeżeli uda nam się osiągnąć tę kwotę, zapewnimy transport dla 4 osób, co pozwoli na bezpieczne przeprowadzenie całej akcji.
108 000,00 zł - ta kwota to szczyt naszych marzeń! Wierzymy, że pomożecie nam je spełnić. Za te dodatkowe pieniądze będziemy w stanie zakupić sprzęt i narzędzia lepszej jakości, co zdecydowanie ułatwi nam zadanie w tych ciężkich antarktycznych warunkach.
Nagrody
Każdy, kto wesprze akcję ratunkową Polonusa otrzyma nagrodę, w zależności od kwoty wsparcia (jeśli uda uzyskać się minimum 100% podstawowego celu). Ich pełna lista znajduje się w panelu po prawej stronie projektu. Mamy nadzieję, że znajdziecie coś dla siebie!
Sponsorem części nagród jest:
O autorze / Zespół
Jak kupiłem jacht za złotówkę, przepłacając cztery
To opowieść o tym, jak kupić dom/jacht prawie na końcu świata za złotówkę, przepłacając cztery...
Początek stycznia, siedzimy na Zandamie (przyp. red. statek pasażerski, który zabrał załogę rozbitego Polonusa do cywilizacji) - Ja, Piotr (jeszcze wtedy właściciel Polonusa) i Marek kapitan. Nastroje - wiadomo jakie. Pomimo tego, że wyprasowali nam skarpetki dalej smutek. Ja nie mogę przeżyć faktu, iż mój Poldek, na którym spędziłem kilka miesięcy swojego życia, pozostał tam gdzie zimno i wiatr wieje. Nieśmiało pytam Piotra, co dalej? - po jego odpowiedzi o której nie chcę tutaj wspominać, zbieram się w sobie i znów pytam:
- Piotr, a jakbym chciał kupić ten jacht? Ile by kosztował?
Piotr spojrzał na mnie i mówi:
- Jeśli obiecasz mi, że na nim jeszcze popłynę i go zabierzesz z Antarktyki to sprzedam Ci go za złotówkę.
Niewiele myśląc przeszukałem kieszenie spodni i wyciągam monetę, kładę na stole 1 funta i mówię - żebyś się nie rozmyślił to ja już płacę. Ten jacht nie może tam zostać! On nie nadaje się na pomnik, nie powinien tam sterczeć, sam się obronił by nie iść na dno, więc dajmy mu drugą szansę!
W ten oto sposób wiedziony moimi myślami kupiłem sobie jacht - co prawda na końcu świata ale mój dom.
Teraz wyjaśniam - podczas całej akcji używam słowa "NASZ jacht", "pomóżcie NAM", "wesprzyjcie NASZ projekt". W ten sposób chciałem podziękować znajomym i przyjaciołom, którzy pomagają mi to wszystko ogarnąć, zostawiając mi machanie kombinerkami, bo na tym się znam. Mam marzenia, realizuję je i chciałbym, by Polonus zabrał na swój pokład osoby, którym jego los nie jest obojętny. Bo Polonus to nie jest mój jacht. To jest NASZ jacht.
Dziękuję Wam!!!
Sebastian.
Ryzyko
wsparli tylko ten projekt
wsparli więcej projektów
Wspieracz Anonim
michal gut
Piotr Baryło
Paweł Zięba
Bartek Woloszyn
De Te
Zbigniew Sieciechowicz
Jacek Smuszkiewicz
Jaromir Rowiński
Wspieracz Anonim
Michał Pytlasiński
mJacht mJacht
Wiktoria Deres
Wspieracz Anonim
Marian Szędzielorz
Mieczysław Wybieralski
Wiesław Bieliński
Wspieracz Anonim
Andrzej Kwiatkowski
Jakub Schimanek
Karolina Kowalska
Piotr Strzyżewski
Minkowicz Jadwiga
Stanisław Knapp
Aleksy Barcz
Robert "Długi"
Leszek Dmochowski
Piotr Topolski
Wspieracz Anonim
Adrianna Fajdek
Janusz Płodzień Z Kielnarowej
Rafał Wojnas
Katarzyna Domańska
Leszek Sulich
Maciek Misztal
Maciej Prus-Zajączkowski
Sylwester Pawlak
Wspieracz Anonim
Błażej Paszak
Daniel Mitka
Adam Bielański
Danuta Adamczewska-Królikowska
aleksander Niedbała
Wit Turkowski
Aleksandra Jesis
Maciej Karczewski
Sławek Bastard
Karolina Czaplarska
Jerzy Knabe
Adam Rynowiecki
Pokaż wszystkich.
Ocena
Komentarze
Dariusz Infor
9 lat temuJakub Mitka
9 lat temuWaldemar Florczak
9 lat temuZbigniew Straszak
9 lat temuWaldemar Florczak
9 lat temuWaldemar Florczak
9 lat temuWojciech Jarosz
9 lat temuJakub Mitka
9 lat temuZbigniew Wenda
9 lat temu-zdjęcie Polonusa na maila
-zdjęcie Polonusa na maila
-kod rabatowy 10 zł na kluczka.pl
-smycz z logo
-kod rabatowy 15 zł na kluczka.pl
Przewidywana dostawa: grudzień 2015
-t-shirt z logo
-kod rabatowy 20 zł na kluczka.pl
Przewidywana dostawa: grudzień 2015
-koszulka polo z logo
-kod rabatowy 5 % na kluczka.pl
Przewidywana dostawa: grudzień 2015
-kalendarz z logo
-kod rabatowy 8 % na kluczka.pl
Przewidywana dostawa: grudzień 2015
Przewidywana dostawa: grudzień 2015
-kalendarz z logo
Przewidywana dostawa: grudzień 2015
-kalendarz
-fragment żagla z ostatniego rejsu z logo i podziękowaniem o wymiarach 20x20cm
Przewidywana dostawa: grudzień 2015
-fragment żagla z ostatniego rejsu z logo i podziękowaniem o wymiarach 20x20cm
Przewidywana dostawa: grudzień 2015
-kod rabatowy 10 % na kluczka.pl
-smycz z logo
Przewidywana dostawa: grudzień 2015
Przewidywana dostawa: grudzień 2015
-kubek termiczny z logo
-rabat 12% w kluczka.pl
Przewidywana dostawa: grudzień 2015
-kubek termiczny z logo
-fragment żagla z ostatniego rejsu z logo i podziękowaniem o wymiarach 20x20cm
Przewidywana dostawa: grudzień 2015
-rabat 15% w kluczka.pl
Przewidywana dostawa: grudzień 2015
-album ze zdjęciami z akcji ratowniczej, drukowany
-rabat 15% w kluczka.pl
Przewidywana dostawa: grudzień 2015
Przewidywana dostawa: grudzień 2015
Przewidywana dostawa: grudzień 2015