Hej Kochani 

Ostatnio napisała do nas osoba, która dopiero teraz miała chwilę żeby złożyć trebusze. Pomyślałem, że przy okazji wrzucę nową instrukcję w razie gdyby był jeszcze ktoś taki :)

Kochani, zapraszamy do zakupu przez Wspieram.to udoskonalonej wersji gry! :) 

https://wspieram.to/thesiege

Kochani 

Dzięki Waszemu wsprarciu udało się rozpocząć kampanię na Kickstarterze gdzie oferujemy poprawioną wersję produktu (łatwiejsze składanie i jeszcze bardziej wytrzymały design). Każdy kto wesprze nas na tym portalu i wyślę wiadomość o treści Wspieram.to otrzyma do zestawu Duet dodatkowych 30 kulek i dodatkową prowadnicę

https://www.kickstarter.com/pr...

Kochani 

Po pierwsze, jeszcze raz chciałem Wam wszystkim serdecznie podziękować, że dzięki Wam mogłem rozwinąć ten projekt! Była to moja pasja i hobby, a dzięki Wam mogłem się z nią podzielić.

Po drugie, mega dzięki za atmosferę w jakiej to wszystko przebiegło i za miłe słowa w naszych rozmowach. Nie spodziewałem się tego i mega to dużo dla mnie znaczy. Była to pierwsza taka moja zbiórka i nie do końca wiedziałem czego się spodziewać, a dzięki Wam cały projekt był czystą przyjemnością. 

Po trzecie, kończymy już optymalizować model i niedługo będziecie mogli zakupić kolejną wersję przez wspieram.to, a może nawet Kickstartera. Ta optymalizacja nie byłaby możliwa bez Waszego feedbacku, za który ponownie mega dziękuje!

Po czwarte, parę osób prosiło mnie żebym napisał jak ja widzę zasady tej zabawy więc napiszę, że mam nadzieje, że każdy będzie tworzył swoje i wykorzystywał te narzędzie jak tylko chce. Mam nadzieje, że posłuży nie tylko do zabawy, ale przy okazji przemyci jakaś wiedzę. Przez wiele lat utrzymywałem się jako korepetytor z fizyki i ta zabawka super obrazuje wiele zjawisk, które są wałkowane przez parę lat nauki na tym przedmiocie, począwszy od przemiany energii potencjalnej w kinetyczną, a skończywszy na obliczaniu dystansu i czasu lotu kulki. 

Podstawowa wersja zabawy opisana jest w skrócie na filmiku. Widzę to jako gra turowa, gdzie każdy z przeciwników rozkłada wieżę w odległości paru metrów od siebie i ustawia niedaleko trebusz. W swojej turze możesz strzelić ustawiając parametry strzału i rozmiar kulki lub ominąć swoją kolejkę przysuwając się do wieży przeciwnika na odległość linki z wbudowanego zasobnika. Partia trwa do momentu zburzenia wieży przeciwnika (minimum 4 pełne piętra). Wtedy zwycięzca dostaje punkt, a przegrany musi odbudować swoją wieżę i np. wypić kolejkę jeśli gracie z przyjaciółmi. Możecie grać tak do upadłego :) Ale to oczywiście tylko moja wizja, a najważniejsze jest żeby gra sprawiała Wam przyjemność i łączyła graczy w fajnej atmosferze :)

Jeśli macie frajdę z zabawy, rozważcie proszę wystawienie nam opinii na Wspieram.to (gwiazdki). Na pewno pomoże to w komercjalizacji projektu. Z góry dzięki za to i za dotychczasowe opinie (WOW - MEGA DZIĘKI).

No i oczywiście na koniec - dużo zabawy i lekkiego kaca :)

Kochani 

Niemal wszystkie paczki zostały już przez Was odebrane, a tam gdzie były zgłoszone do nas problemy, już zostały one rozwiązane. Właśnie skończyłem dzwonić do niepokornych, którzy nie odebrali jeszcze swoich paczek z paczkomatów :) , jak również sprawdzać czy lista ze wspieram.to zgadza się z listą z inpostem. Mam nadzieje, że w pozostałych paczkach nie będzie problemów, ale jeśli takowe wystąpią to musicie niestety uzbroić się w odrobinę cierpliwości. Tak jak pisałem wcześniej, od jutra będę dwa tygodnie na urlopie ale wrócę w drugim tygodniu na chwilę, żeby załatwić ewentualne problemy. W razie potrzeby piszcie do mnie proszę wiadomość prywatną, to na pewno wtedy nie ucieknie mi. 
Korzystając z okazji, dziękuje Wam za wspaniałe opinie! Dużo to dla mnie osobiście znaczy i miło jest zobaczyć, że trud i staranie, został zauważony i doceniony.
Jeszcze raz dziękuje Wam również za wsparcie projektu bo bez Was jego realizacja nie byłaby możliwa!

Pozdrawiam 

Paweł

9 End game 

• Bazę obrotową złożoną w punkcie 8. możemy teraz połączyć z podstawą z początku naszej przygody. Wykorzystujemy do tego drugi krótki trzpień drewniany, który przyklejamy do bazy obrotowej (nie może wystawać poza jej górną ścianę). Do pozostałego otworu wprowadzamy małą zębatkę tak aby zęby pracowały ze sobą).

Rysunek 18 Baza złożona z podstawą 

• W zestawie znajdziecie okrągłą zaślepkę o grubości 5mm, którą możecie wykorzystać aby podnosząc Trebusz np. za ramie nie dochodziło do oddzielania się tych dwóch elementów (Rysunek 19 zaślepka zaznaczona na pomarańczowo). Zasklepkę warto jest przykleić delikatnie.

Rysunek 19 Zaślepka

10. Dołożenie koszyczka i prowadnicy.

• Do otworów zaznaczony poniżej na pomarańczowo wprowadzamy gwintowane wewnętrznie, czerwone dystanse aluminiowe. Dzięki temu do aktualnego stanu układu możemy za pomocą śrub przymocować koszyczek i prowadnicę do wystrzeliwania kulek.

Rysunek 20 Połączenie układu z koszyczkiem i prowadnicą

• Możemy teraz zamontować spust składający się z dwóch grafitowych elementów zaznaczonych na pomarańczowo na poniższym Rysunku.

• W widoczne otwory wprowadzamy wkręty oczkowe. Ważne aby wkręt nie wystawał poza tylną ścianę spustu gdyż może prowadzić to do potencjalnych zadrapań. Do oczek wkrętów mocujemy sprężynę naciągową (będzie pod lekkim kątem w stosunku do boku Trebusza.)

13. Linka 

• Ostatnim krokiem jest złożenie podukładu do rozwijania linki. W tym celu wykorzystujemy pozostałe otwory zgodnie z poniższym Rysunkiem. Klips rozwijany (ten, który stosowany jest np. w identyfikatorach) umieszczamy oczywiście wewnątrz cylindrycznego otworu, a jego sznurek przewlekamy przez zaznaczone otwory, robiąc mały supełek na końcu. Dobra rada. Przy tej czynności, wyjmijcie sporo linki z zasobnika i złapcie ją sobie np. spinaczem tak aby w razie niepowodzenia, cała Wam się nie schowała. Kolega mi tak powiedział. Na pewno nie przydarzyło się to mi :)

A i jeszcze jedno. MIŁEJ ZABAWY I DZIĘKI BO BEZ WAS NIE BYŁOBY TO MOŻLIWE!!!

6. Ramie

• Belkę i ramie ustawiamy w sposób widoczny na Rysunku 11, tak aby otwory się pokrywały. W 5 otworów wprowadzamy od góry śrubę imbusową o długości 20mm (te dłuższe) z podkładką, a z drugiej strony blokujemy je nakrętkami. W zestawie znajduje się klucz imbusowy w odpowiednim rozmiarze. Nakrętki mają wkładkę z tworzywa sztucznego, która zapobiega odkręcaniu się ich z czasem.

Rysunek 11 Ramie z belką

7. Zakończenie ramienia 

• Z opakowania z grafitowymi częściami wyjmujemy podłużny prostopadłościenny element z małym otworem przy jednym końcu. Wprowadzamy do niego trzpień stalowy o wymiarach fi2 na 10mm zgodnie z Rysunkiem 12.

Rysunek 12 Język z trzpieniem

• Bierzemy element grafitowy z Rysunku 13 i do otworu zaznaczonego kolorem pomarańczowym wprowadzamy sprężynkę naciskową.

Rysunek 13 wprowadzenie sprężyny naciskoweW

• Następnie od góry wprowadzamy język z trzpieniem z rysunku 12. W kwadratowy otwór widoczny na poniższym rysunku wprowadzamy kwadratową nakrętkę.

Rysunek 14 Miejsce na kwadratową nakrętk

•  Tak powstały układ wprowadzamy od dołu otworu w wąskiej części ramienia.

Rysunek 15 Ramie z blokiem i językiem

• Następnie blokujemy go w miejscu grafitowym elementem, który na rysunku 16 jest zaznaczony na pomarańczowo, przykręcając dwa złote wkręty. Trzeci środkowy otwór przeznaczony jest na śrubę radełkowaną (niebieską lub czerwoną), która służy do ustalania trajektorii lotu.

Rysunek 16 Złożone ramie

8. Baza obrotowa

• Do złożonego ramienia dodajemy zębatkę zaznaczoną na Rysunku 17 na pomarańczowo. Taki układ wprowadzamy następnie od góry w bazę otworową (ten duży element z zębami). Zwróćcie proszę uwagę na rozmieszczenie otworów (mają być, patrząc od tyłu, po prawej stronie)

Rysunek 17 Złożona baza obrotowa

Kochani 

Jeśli to czytanie to znaczy, że zginąłem... Wygląda na to że ta samica niedźwiedzia nie była w nastroju na zaloty. Niczego nie żałuje. Na szczęście dla Was zabezpieczyłem się przed taką ewentualnością i napisałem wcześniej tę instrukcję składania Trebuszy.

Czego potrzebujecie:

• Paczki z Trebuszami
• Młotka (wiadomo)
• Święty Granat Ręczny (instrukcje posługiwania się Świętym Granatem Ręcznym znajdziecie w Monty Python i Święty Graal)

Zaczynamy:

1. Podstawa

Weźcie do ręki podstawę (to ten największy drewniany element o prostokątnym kształcie) oraz 4 mały elementy w kształcie domku z otworem na środku (Rys. 1)

 

Rys. 1 Element do mocowanie osi

Połóżcie duży drewniany element na blacie (pod spód dajcie karton aby go nie pobrudzić albo zniszczyć) i wprowadźcie mniejsze elementy zgodnie z Rysunkiem nr 2. Pasowanie jest dość ciasne więc w razie potrzeby użyjcie młotka (najlepiej typu mallet - czyli z główką z tworzywa lub drewna). Aby nie poniszczyć elementów drewnianych do zestawy dołączyliśmy kwadratową podkładkę o grubości 5mm i długości boku 40mm, tak aby uderzać w nią, a nie elementy trebusza. Klej raczej nie będzie tu potrzebny ale nie powinien zaszkodzić. Pamiętajcie proszę prace z klejem mogą wykonywać tylko osoby dorosłe w zabezpieczeniu w postaci rękawiczek ochronnych, ochronie oczu, a samo klejenie musi być wykonywane w wentylowanym pomieszczeniu.

Rys. 2 Złożona podstawa

Dobrze wam idzie. Teraz już pójdzie tylko z górki. W współosiowe otwory wprowadzamy drewniane  osi o długości ok 150mm zgodnie z Rys. 3.

Rys. 3 Podstawa z osiami

• Na koniec osi wprowadzacie 4 kółka tak aby oś wystawała za zewnętrzną powierzchnie kółka na parę milimetrów. Pamiętajcie aby zostawić trochę luzu między podstawą, a kółkami tak aby mogły się swobodnie obracać. Ponownie, możemy przykleić kółka jeśli jesteśmy zadowoleni z ich położenia, choć pasowanie powinno być na tyle małe że nie jest to krok konieczny. 

Rys. 4 Podstawa z kółkami

2. Mała zębatka 

Do małej drewnianej zębatki wprowadzamy drewniany trzpień o długości około 22mm (Rysunek 5). Możemy go przykleić umieszczając rozsmarowaną kropelkę kleju w otworze przed wprowadzeniem trzpienia.

Rys. 5 Złożenie małej zębatki

3. Boki Trebusza

Do boków Trebusza do krawatowych otworów wprowadzamy wsporniki zgodnie z Rysunkiem 6.

 

Rys. 6 Bok Trebusza ze wspornikami

Analogicznie postępujemy z drugim bokiem. 

Rys. 7 Drugi bok

4. Łożyska Kładziemy jedno łożysko na płaską powierzchnię roboczą. Wprowadzamy ją od strony przeciwnej w stosunku do wsporników. wciskamy ją aby jej ściana (kolo niebieski na Rysunku 8) licowała się ze ścianą boków zaznaczoną na Rysunku 8 na kolor pomarańczowy. W razie oporów możemy użyć podkładki i młotka. Jeśli jednak pasowanie jest za luźne wyjmijcie łożysko i rozsmarujcie trochę kleju w otworze tak aby pokryć niemal całą powierzchnię styku otworu z łożyskiem. Bezpośrednio po tym wprowadźcie łożysko. Pamiętajcie, podczas wiązania kleje cyjanoakrylowe parują generując nalot na powierzchniach na których się osadzą. Dotyczy to zarówno waszych płuć jak i kulek łożyska (zwiększając opory ruchu), dlatego warto jest wykonywać tę czynność w wentylowanym pomieszczeniu.

Rysunek 8 Bok z łożyskiem

Procedurę tę powtarzamy dla pozostałych dwóch okrągłych otworów na drugim boku.

5. Koszyczek

Do dołu koszyczka wprowadzamy jego przód i tył zgodnie z Rysunkiem 9 

Rysunek 9 Dół koszyczka z przodek i tyłem

Następnie, wprowadzamy do 4 wypustek z każdej strony powstałego układu boki koszyczka, zgodnie z Rysunkiem 10 

Rysunek 10 Złożenie koszyczka  

Kochani,

Jako że właśnie pierwsza paczka została odebrana z paczkomatu chciałbym napisać kilka rzeczy.

1) Kończymy wysyłać ostatnie paczki (zostało nam około 15%) i od razu potem przygotuje instrukcje składania, którą wrzucę jako kolejną aktualizację. Niestety dodatkowe problemy jak np. 20% łożysk z złym rozmiarze, które wychwyciliśmy jakimś cudem w ostatniej chwili, uniemożliwiło mi zrobienie tego wcześniej (był na samym dole kartonu, zapakowane niemal identycznie).

2) Ze względu na proces obróbki elementów, który ewoluował podczas realizacji tej partii, w części zestawów uzyskane pasowanie okazało się zbył luźne aby możliwe było poleganie tylko na łączeniu wyciskowym. Problem dotyczy w szczególności połączenia boków trebusza z łożyskami. Dlatego też, do wszystkich paczek dokładamy klej cyjanoakrylowy (typu kropelka), żeby unieruchomić elementy we właściwym miejscu. Bardzo proszę o ostrożne obchodzenie się z nim. Prace te mogą wykonywać tylko osoby dorosłe w zabezpieczeniu w postaci rękawiczek ochronnych, ochronie oczu, a samo klejenie musi być wykonywane w wentylowanym pomieszczeniu.

P.S. widok miny pracownika marketu budowlanego kiedy wrzucałem do koszyka prawie 200 klei (wszystkie jakie mieli)... bezcenny :) aż poszedł i się zapytał do czego to mi jest potrzebne.

Poczekajcie proszę z klejeniem na instrukcję bo zwrot elementów ma znaczenie.

3) Od razu chciałbym przeprosić jeśli u kogoś wystąpiła mały zaciek na dużych elementach drewnianych. Elementy z istotnymi zaciekami były odrzucane. Na koniec udało nam się tak zoptymalizować malowanie, że nie było to już problemem (pomogła jak zawsze betoniarka "Beata", którą już używam do wszystkiego; Moja rada jeśli macie problem, krok pierwszy kupcie betoniarkę). Problem jest marginalny bo część powierzchni jest całkowicie zasłoniętych ale jednak nie powinno mieć to miejsca wiec przepraszam za to (dopiero się uczyliśmy). 

4) Staraliśmy się aby każda paczka była kompletna (ważenie + wielokrotna kontrola wizualna) jednak jeśli wdarł się jakich chochlik to bardzo proszę o informację w wiadomości i będziemy od razu działać.

Pozdrawiam i MEGA DZIĘKI ZA WSPARCIE!!!

Kochani 

Szybki update. Udało się nam nadać dziś prawie połowę paczek (równolegle robiliśmy jeszcze kontrole kompletności). Mam nadzieje, że jutro uda nam się nadać resztę. 

Kochani 

Powoli kończymy kompletować paczki. Dla tych którzy mogą się dziwić (podobnie jak ja na początku :) ) dlaczego to tyle trwa, poniżej wysyłam zdjęcie tylko 6 elementów zapakowanych dla wszystkich zamówień. Najwyższy karton ma ponad metr wysokości. Dodatkowo, pakując elementy robimy jeszcze finalną kontrolę jakości i w razie potrzeby musimy dorabiać jakaś drobnicę jeśli nasz bufor okazał się za mały (a był spory, około 30%). Proces leci już wtedy niemal w tle. Nie wiem czy uda nam się dziś skończyć ten etap ale pot, który leci po plecach mówi, że się staramy :)

Kochani,

udało się. Właśnie skończyliśmy ostatnie elementy i jutro pakujemy komplety i wysyłamy paczuszki. Mieliśmy dużo problemów po drodze, ale ciężką pracą udało się je rozwiązać.

Żeby pokazać Wam stopień abstrakcji, z którego korzystaliśmy przy realizacji tego projektu, napiszę tylko, że kupiliśmy.... betoniarkę. Okazała się idealna do oddzielania i czyszczenia odważników, a także do... malowania :D W wolnej chwili wrzucę filmik jak malowaliśmy małe elementy bo warto to zobaczyć ;D

Efekt mega (nie do osiągnięcia w ręcznym malowaniu). Proces analogiczny do malowania bębnowego ale za ułamek ceny maszyny (około 5%), a do tego udało nam się kupić złożoną betoniarkę z dowozem i to wszystko zajęło godzinę czasu (na profesjonalną maszynę musielibyśmy czekać minimum miesiąc).

Widok miny sąsiada widzącego jak wrzucamy elementy ze sklejki do betoniarki... bezcenny :)

Kochani 

Niedługo po ostatniej aktualizacji, kiedy już niemal liczyliśmy godziny do pakowania, wysiadła nam szlifierka, a dokładnie rozpadło się sprzęgło (widoczne na zdjęciu poniżej). Próbowaliśmy pracować ręcznie (elektronarzędziami) ale tylko napsuliśmy materiału bo projekt zakłada zdjęcie określonej grubości na całym elemencie.

Od razu zamówiliśmy "zamiennik" ale pomimo starań przyszedł dopiero dziś. I tak wiem, delikatnie mówiąc to nie najlepszy wybór bo takie sprzęgło ma za małą tolerancje kątową, ale tylko coś takiego było dostępne od ręki i wzięliśmy co było żeby minimalizować opóźnienia.

Od razu przeszlifowaliśmy ostanie dwa typy elementów i już połowa jest pomalowana i się suszy (kolor na żywo jest bardzo fajny). W skrócie, działamy i będziemy pracowali przez weekend żeby albo w niedziele albo możliwe szybko po weekendzie wysłać paczki. Przepraszam za obsuwę, ale tak jak jest w tytule aktualizacji - złośliwość rzeczy martwych.

 P.S. prawie połowa z Was nie wysłała nam adresu/numeru paczkomatu. Proszę podeślijcie go w wiadomości albo uzupełnijcie go na swoim koncie bo bez tego będziecie dłużej czekać na paczuszkę.

Kochani

Chciałem podziękować Wam za dotychczasową cierpliwość i prosić Was o jeszcze parę dni zwłoki. Chcemy zakończyć prace, w tym wysłać zestawy, do końca tego tygodnia tj. 16.06.2023. Wynika to z naszego pragnienia, aby wysłany do Was towar był najlepszy jak to tylko możliwe. W związku z tym zaatakowaliśmy temat pozostałości po obróbce lasera na poprzecznych ściankach, tak aby je oczyścić (wielu z Was pisało do nas propozycje jak do tego podejść i udało nam się wypracować metodę, która daje bardzo dobre efekty, niestety wiadomo jest dość czasochłonna). 

Dodatkowo, uchylę rąbka tajemnicy i napiszę, że postanowiliśmy, iż wszystkie trebusze będą pomalowane tak, aby każdy wyglądał najlepiej jak to możliwe. Oczywiście Ci z Was, którzy wykupili dodatek "Pomaluj Mnie" nie zostaną poszkodowani. Otrzymają oni losowo albo 25 dodatkowych kulek albo dodatkową prowadnice z dodatku "Anioł Zniszczenia". Malowanie niestety też wprowadziło nam dodatkową pracę, której nie udało się zakończyć pomimo pracy w weekendy, ale myślę że wszyscy się zgodzimy, że warto. Znaleźliśmy bardzo dobrą lakierobejcę z certyfikatem wykorzystania w zabawkach, która daje super efekt, a do tego zabezpieczy trebusze na lata.  

P.S. Jeszcze nie dostaliśmy przelewu od Wspieram.to (miały być 48 godzin od zakończenia zbiórki), ale chciałbym zaznaczyć, iż nie jest to Wasz problem i paczki wyślemy niezależnie od tego.  

Drodzy,

Jeszcze raz chcielibyśmy Wam bardzo podziękować za wsparcie! Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za zaufanie i możliwość rozwoju projektu. Mamy nadzieję, że będziecie mieli co najmniej taką samą radość z zabawy trebuszami, jak my przy ich tworzeniu. 

Chcielibyśmy poinformować Was, drodzy Nabywcy, że w ramach ciągłej optymalizacji projektu udało nam się poczynić następujące zmiany w projekcie, które zostaną zaimplementowane do naszego produktu:

1. Zmiana mechanizmu ustawienia stopnia pochylenia strzału dzięki wprowadzeniu sprężyny i złożonego kształtu umożliwiło wyeliminowanie luzów wprowadzających zmienność lotu kulki.

2. Zmiana modelu prowadnicy, co pozwoliło na kilkukrotny wzrost jej wytrzymałości.

3. Zmiana materiału z litej deski na sklejkę, co pozwoliło na wyeliminowanie problemu łódeczkowania, który ze względu na konieczność stosowania szerokich i cienkich desek jest bardzo częstym zjawiskiem. Zastosowana sklejka posiada certyfikat dopuszczenia do jedzenia i certyfikat możliwości wykorzystania materiału w produkcji zabawek. 

Zamówione deski lite od dostawcy nie spełniały naszych wymagań jakościowych, przez co zmuszeni byliśmy szukać dostawcy alternatywnego. Niestety czas realizacji zamówienia u niego to co najmniej 2 miesiące (deski robione specjalnie pod ten projekt; jedyna firma, która podjęła się zlecenia), przy czym również nie mamy gwarancji jakości tego materiału. W związku z tym, iż bardzo zależy nam na tym, abyście dostali produkt jak najlepszej jakości zdecydowaliśmy się na wdrożenie zmiany opisanej w punkcie 3. Niestety ta decyzja posiada również swoje konsekwencje. Nasz ambitny cel jaki sobie postawiliśmy tj. dostarczenie zabawek do 1 czerwca stoi obecnie pod znakiem zapytania pomimo ogromu pracy, który wkładamy każdego dnia w realizację Waszych zamówień. Z tego miejsca chcielibyśmy przeprosić Was wszystkich za możliwe opóźnienia w dostawie, licząc przy tym na Wasze zrozumienie sytuacji, w której się znaleźliśmy. W ramach rekompensaty, jeśli nie uda nam się wysłać paczek do wskazanej wcześniej daty, w swoim pudełku znajdziecie również prezent :)
Paczki będziemy realizowali zgodnie z kolejnością dokonania zamówienia. 

Kochani 

przede wszystkim bardzo Wam dziękuję za wsparcie! Nie spodziewałem się tak udanej zbiórki i mega się cieszę, że dzięki Wam będę mógł robić coś co uwielbiam. 

Mam wiele pytań od Was odnośnie możliwości dokupienia dodatku w tym np. malowania. Ja dopiero na koniec będę patrzył kto kupił jakie zestawy wiec nie ma to znaczenia czy kupiłeś od razu czy dokupiłeś potem. Wspieram.to ma to bardzo fajnie i przejrzyście zrobione.

Miło jest mi poinformować, że już zakończyliśmy optymalizację tak aby trebusze były przyjemne do składania i w miarę niezniszczalne. Mamy też już u siebie niemal wszystkie komponenty wiec termin 1.06 jest jak najbardziej realny i zrobię wszystko żebyście dostali te maleństwa na dzień naszego święta bez względu na liczbę lat

Po trzeciej dobie zbiórki mamy już na koncie prawie 200% celu! Dziękuje Wam! 

W odpowiedzi na Wasze sugestie pojawiły się nowe dodatki do zakupienia (dodatkowe kulki, dodatkowe prowadnice, czy grawer). Jeśli jesteście zainteresowani zapraszam do zakupu!

Byłem proszony też o filmik ze strzału z widokiem z boku, więc zapraszam do oglądania :)

/edit

NIGDY nie spodziewałem się, że przyjdzie mi napisać coś takiego ale zostało już "tylko" 37 nagród Duet - Early Birds więc jeśli ktoś patrzy na ograniczenie czasowe (jeszcze 20h) to może przy obecnym tempie po prostu nie zdążyć. Dziękuje WAM!!!

Bardzo Wam dziękuje za wsparcie projektu i zaufanie. Powoli zamawiam komponenty i

Minęło 24h kampanii a dzięki Wam zebraliśmy już ponad 82% wymaganego celu minimum. Dziękuje Wam za zaufanie i pomoc w realizacji tego projektu. Mam nadzieje, że będziecie się świetnie bawić :)

Chciałbym przypomnieć tylko, że early birds będą dostępne jeszcze tylko 24h