Po tej stronie łącza Gosia, przez znajomych nazywana Truskawą. Jestem pozytywnie zakręconym marketingowo - komunikacyjno - szkoleniowym duszkiem, który mieszka w rozwijającym skrzydła, Mielcu. Od 35 lat choruję na cukrzycę typu 1, a od 13 lat leczona jestem metodą pompową.

Kilka dni temu zatrzęsła mi się ziemia pod nogami. ZEPSUŁA MI SIĘ POMPA INSULINOWA, podająca mi insulinę, bez której nie mogę żyć. Dzwoniąc do pomocy technicznej firmy, której pompę używałam, dowiedziałam się, że:

- Pompa NIE NADAJE się do użytku,

- Nie zostanie też ona przyjęta do naprawy, bo jest już po okresie gwarancji,

- Nie dostanę, pompy serwisowej,

- Jeśli mam do 26 lat, dostanę refundację na zakup pompy, a jeśli mam powyżej, refundacja mi się NIE NALEŻY

Hmm...

Życie dla diabetyka w Polsce, nie jest owocowe. W innych krajach UE, pompa i wkłucia są refundowana dla wszystkich chorym, którym taki sprzęt medyczny jest potrzebny, u nas niestety nie. 

Do tej pory koszty mojego leczenia pompą przekroczyły wartość 100 tys zł. i tylko niewielki procent (zaledwie ok 8%) został zrefundowany przez Nasze Państwo.

TERAZ PILNIE POTRZEBUJĘ KUPIĆ POMPĘ, BY NADAL KONTYNUOWAĆ SKUTECZNE LECZENIE. 

Obecnie mam pożyczoną pompę na około 2 MIESIĄCE i w tym okresie muszę zdobyć fundusze na ten zakup. 

POMPA KOSZTUJE 17 tys. uzyskałam rabat i mogę ją kupić za 12 tys. zł. 

To jednak bardzo duża wartość, chyba nie tylko dla mnie. Zwłaszcza, że koszty skutecznej w moim leczeniu eksploatacji, wynoszą rocznie ponad 13 tys. zł. (w tym zakup sensorów do monitorowania poziomów cukru oraz mój wkład w zakup wkłuć).

W 2011 roku zorganizowałam, prowadziłam, finansowałam i koordynowałam ogólnopolską akcję WYPOMPOWANI, gdzie zbierałam podpisy pod listem do Ministra Zdrowia w sprawie refundacji wkłuć do pomp insulinowych dla wszystkich osób chorujących na cukrzycę. Miałam swoją cegiełkę, że w 2013 roku, osoby powyżej 26 roku życia uzyskały możliwość 70 % refundacji za zakup wkłuć. Niestety nie pomyślałam wtedy o zakupie samej pompy.

Wiem, że będę nadal używać pompy, gdyż jest to dla mojego zdrowia BEZCENNE. Jeszcze nie wiem jak tego dokonam. Wierzę, że mi w tym pomożecie.

Zebrane tu środki przeznaczę na zakup pompy, a jeśli kwota będzie wyższa, to na dalsze kosztowne leczenie.

DOPOMPUJ więc TRUSKAWE, ŻEBY NIE ZWIĘDŁA.

TRUSKAWA - Gosia - Pozytywnie zakręcona. 

Przyjmuje życie takim jakie jest. Nawet w bardzo trudnych sytuacjach życiowych, uśmiechem i pogodą ducha, zamieniam negatyw w pozytyw.