Stypendium edukacyjne dla Benarda z Lusaki
Zakończono sukcesem
Udostępnij tę Kampanię
Bądź pierwszy!
Opis projektu
BENARD
Benard pełni wiele ról przy parafii oraz w szkole na przedmieściach Lusaki w Zambii. Niestety bez skończonej szkoły średniej nie może być w tych miejscach oficjalnie zatrudniony i wynagradzany za swoją pracę finansowo. Benard ma olbrzymie serce zawsze na dłoni, więc animuje imprezy dla parafian, zajmuje się dziećmi, pomaga innym potrzebującym i zastępuje nauczyciela wolontaryjnie, bo chce pomóc, bo chce coś robić dla swojej społeczności. Sam również potrzebuje pomocy dlatego chcemy dać mu bilet do lepszego życia - wykształcenie. Dzięki temu będzie mógł zarabiać, np jako nauczyciel w szkole. Bez ukończenia szkoły wiele drzwi do zarabiania pozostaje zamkniętych.
EDUKACJA W ZAMBII
Edukacja w Zambii podzielona jest nadwa etapy – 7-letnią szkołę podstawową oraz 5-letnią szkołęśrednią. Każdy rok składa się z 3 trzymiesięcznych semestrów.O ile szkoła podstawowa kosztuje rodziców tyle co wyprawka –mundurek, przybory szkolne, to już szkoła średnia drożeje oczesne, jak na zambijskie warunki dość wysokie i dla wielu jest tokwota zaporowa. I tak ten problem dotyczy tylko szczęściarzy,większość bowiem – ludność wiejska – i tak ma za daleko donajbliższej, przeludnionej zapewne szkoły. Wykształcenie jest jednak często kluczem do szerszych a niekiedy jakichkolwiek możliwości zatrudnienia, lepszych warunków pracy, samodzielności w utrzymaniu się.
CEL ZBIÓRKI
Celem naszej zbiórki jest opłacenie Benardowi całości edukacji w szkole średniej (college). Szkoła średnia w Zambii to 5 lat po 3 semestry - razem 15 semestrów. Każdy kosztuje ok. 250 zł. Razem 3750 zł. Żeby Benard mógł się uczyć, musi poświęcić czas, podczas którego mógłby się łapać prac zarobkowych, dlatego konieczne jest stypendium na czas studiów. W ciągu tych 5 lat edukacji na pewno pojawią się jeszcze dodatkowe wydatki - przybory papiernicze, nowy plecak. Stąd kwota zbiórki jest powiększona o te koszty buforowe.
Środki dodatkowe przekażemy na fundusz stypendialny dla osób związanych z sierocińcem, w którym pracuje Benrad oraz jego podopiecznych, a jeśli naddatek będzie niewielki to na wyposażenie sierocińca.
JAK NAM IDZIE
Jak dotąd udało nam się zebrać fundusze na opłacenie Benardowi kursu i egzaminu na prawo jazdy oraz pierwszych dwóch semestrów szkoły średniej.
Benard podbudowany dotychczasową pomocą i wsparciem duchowym zapisał się do szkoły średniej i rozpoczął już edukację. Dzięki prawu jazdy może dojeżdżać do pracy czy szkoły. Niedługo rozpocznie drugi semestr nauki. Do opłacenia pozostaje wciąż trzynaście.
Pamiętajmy, że edukacja jest często kluczem do samodzielności finansowej, więc aby Benard miał szanse na lepsze życie, oraz uczyć i wychowywać innych potrzebuje od nas tak niewiele. Pomagajmy światu być lepszym!
O autorze / Zespół
Mariola Kaźmierska - inicjatorka akcji, wolontariuszka Wolontariatu Misyjnego Salwator. Od grudnia przebywa na przedmieściach Lusaki, pracuje w sierocińcu, jest nauczycielem w przedszkolu i wsparciem dla chłopców z ulicy w trzech różnych placówkach.
https://web.facebook.com/Mario...
Wolontariat Misyjny Salvator to grupa młodych ludzi skupiona przy zgromadzeniu Salwatorianów, którzy pragną w sposób autentyczny żyć wiarą w Jezusa Chrystusa – Zbawiciela świata! Poprzez swój czas, zdolności, umiejętności, chęć pomocy i kreatywność, pragną dzielić się własną wiarą oraz włączać w wielkie dzieło głoszenia Dobrej Nowiny w świecie. WMS rozpoczął zbiórkę w tym celu, której efektem jest zdobycie funduszy na opłacenie prawa jazdy.
Mariola wciąż przebywa na placówce misyjnej, więc korespondentem lokalnym i pośrednikiem jest Joanna Krzemińska.
wsparli tylko ten projekt
wsparli więcej projektów