Kotek z Cypru czeka na ratunek
Zakończono sukcesem
Udostępnij tę Kampanię
Bądź pierwszy!
Opis projektu
Podczas wakacji na Cyprze, w trakcie jednego ze spacerów spotkaliśmy małego, rudego kocurka. Kotek miauczał bardzo głośno ocierając się o nogi. Był bardzo chudy i zabiedzony. Był tak uroczy, że zrobiło nam się go żal i zaczęliśmy kupować mu jedzenie w markecie i karmić go codziennie. Kotek stawał się coraz bardziej przyjacielski a ostatniego dnia wszedł mi na kolana i tak się wtulał, że aż schował się pod kurtkę...
Niestety wakacje dobiegły końca, musieliśmy opuścić Cypr i wrócić do Polski. Myśl o kotku nie dawała mi spokoju. Postanowiłam skontaktować się z organizacjami działającymi na rzecz zwierząt na Cyprze i dowiedzieć się jakie są możliwości sprowadzenia kotka do Polski. Znalazłam organizację, która jest gotowa mi pomóc.
Okazało się jednak, że koszt oscyluje w granicach około 1600 zł:
1. wyrobienie paszportu, zaczipowanie, szczepienia, odpchlenie i odrobaczenie, obserwacja u weterynarza to łącznie koszt około 150 euro,
2. koszt utrzymania kotka podczas trwającej 21 dni kwarantanny to około 100 euro,
3. koszt transportu kotka na lotnisko to około 20 euro,
4. koszt przelotu kotka do Polski to około 50 euro,
5. koszt transportera to około 50 euro.
Bardzo polubiłam tego kotka i mam wrażenie, że kotek mnie również. Nie chcę aby spędził resztę życia na ulicy gdzie czeka na niego wiele niebezpieczeństw. Bardzo chciałabym sprowadzić kotka do Polski i adoptować go dlatego będę ogromnie wdzięczna za pomoc.
Jeżeli zebrana w akcji kwota przekroczy pierwotnie zakładany cel, przekażę nadwyżkę schronisku Ciapkowo w Gdyni.
O autorze / Zespół
Magdalena Dziki - miłośniczka kotów z Gdańska; chce pomóc kotkowi z Cypru, przetransportować do Polski i dać mu kochający dom
wsparli tylko ten projekt
wsparli więcej projektów