Orteza - nowe życie dla Pani Krystyny Żak
Zakończono sukcesem
Udostępnij tę Kampanię
Bądź pierwszy!
Opis projektu
Cześć!
Nazywam się Szymon Wasylów i jestem współorganizatorem zbiórki środków na nową ortezę dla Pani Krystyny Żak - mieszkanki Bolesławca na Dolnym Śląsku. O jej sytuacji wiem od zdeterminowanych córek Idalii i Magdy, które z dużym poświęceniem szukają wsparcia dla swojej mamy. Wierzę, że jesteśmy w odpowiednim miejscu aby pomóc tej wspaniałej osobie.
Pani Krystyna w dzieciństwie zachorowała na polio cz też chorobę Heinego - Mediny, która atakuje rdzeń kręgowy. W większości przypadków zakażenie tym wirusem jest niewidoczne. Niestety nasza bohaterka należy do 0,1% zakażonych postacią porażenną powodującą zanik mięśniowy. Z tego powodu lewa noga kobiety jest krótsza od drugiej aż o 16 cm.
Tak wielką różnicę w długości kończyn od lat rekompensuje specjalistyczna orteza, czyli swojego rodzaju stabilizator/stelaż zakończony podwyższeniem, który pozwala na w miarę normalne funkcjonowanie. Niestety czas starej ortezy już dawno minął. Urządzenie psuje się i sprawia ból Pani Krystynie, a także powoduje niebezpieczne sytuacje - potrafi odpiąć się lub "złożyć" w drodze na zakupy. Ponadto jest to już bardzo przestarzały sprzęt ortopedyczny, niezwykle ciężki (3kg) i uniemożliwiający np. korzystanie z basenu lub przebywanie w trudnych warunkach atmosferycznych. Z powodu słabej jakości, noszenie ortezy wymaga dodatkowo wspierania się na kulach ortopedycznych.
Na co zbieramy?
Na szczęście na rynku dostępny jest nowy sprzęt - wodoodporny, lekki, wykonany z nowoczesnych materiałów i bardzo komfortowy. Ta orteza pozwoliłaby w końcu odetchnąć z ulga i naprawdę zacząć żyć. Pani Krystyna odrzuciłaby niewygodne kule, częściej wychodziła z domu, korzystała z wypoczynku nad wodą, spotykała się z rodziną i znajomymi. Niestety orteza firmy Otto Bock to kosmiczny wręcz koszt ponad 30.000 zł, jak się na pewno domyślacie nieosiągalny dla przeciętnego zjadacza chleba. Poniżej wycena nowej ortezy.
Część kwoty udało się już zebrać za pośrednictwem lokalnych stowarzyszeń, m.in Stowarzyszenia Ziemia Bolesławiecka. Pomaga także rodzina, która jest w stanie zapewnić co najmniej 5-krotny wyjazd do Poznania na przymiarki oraz zakup specjalnego buta o wartości ok. 1000 zł. Pomimo dużego wysiłku i pomocy wielu osób, do celu pozostaje jednak jeszcze 27.000 zł. Wykorzystajmy siłę Internetu i pomóżmy Pani Krystynie, która sama nie ma śmiałości po prosić o pomoc. Jest to kobieta, która przez całe życie pomagała innym i nigdy się nie skarżyła. Teraz czas żeby pomóc jej.
W podziękowaniu za pomoc.
Dla osób, które wesprą projekt jakąkolwiek kwotą, przygotujemy specjalny materiał video, w którym wymienimy wszystkich z imienia i nazwiska oraz podlinkujemy te osoby na Facebooku. Wiem, że darczyńcy zazwyczaj są bardzo skromnymi osobami i nie łakną rozgłosu, ale naszym zdaniem w pełni zasługują na choć symboliczne wyróżnienie.
W imieniu swoim, Pani Krystyny oraz całej rodziny serdecznie dziękujemy za okazanie jakiejkolwiek pomocy oraz udostępnienie strony akcji swoim znajomym.
Dobro powraca. Pozdrawiam Was serdecznie.
O autorze / Zespół
Nazywam się Szymon Wasylów i jestem reżyserem oraz operatorem filmowym. Najbliższą mi formą filmową jest dokument, w którym interesują mnie ludzie i ich historie.
wsparli tylko ten projekt
wsparli więcej projektów