Cześć, to ja, Alicja. Chcę poświęcić rok swojego życia dla zwierząt!

Nazywam się Alicja Czerwińska i jestem aktywistką Otwartych Klatek. W stowarzyszeniu koordynuję część prowadzonych kampanii oraz pełnię funkcję rzeczniczki prasowej. Dodatkowo dzielę swój czas pomiędzy rodzinę, pracę zawodową jako lektorka języka angielskiego oraz opiekę nad kilkoma adoptowanymi zwierzakami.

Chcę robić więcej dla zwierząt. Chcę pracować dla nich 24/7. Pomóż mi ziścić to marzenie! Wesprzyj zbiórkę darowizną, tak by Otwarte Klatki mogły zatrudnić mnie jako pracownika. Twoja pomoc pozwoli nam wejść na wyższy poziom i robić więcej dla zwierząt.

Skąd ta zbiórka i dlaczego tak bardzo tego potrzebujemy?

Jestem aktywistką od dawna i podporządkowałam temu swoje życie. Działanie dla zwierząt dostarcza mi dużo pozytywych emocji, ale też niesie ze sobą wiele wyzwań. Czasem wręcz frustruje. Z powodu zobowiązań zawodowych niejednokrotnie musiałam odmówić przeprowadzenia warsztatów dla dzieci, wzięcia udziału w ważnej akcji czy zabrania głosu w jakiejś sprawie. Uwierzcie mi, nie ma nic bardziej frustrującego, gdy dana kampania interesuje media, a ja nie mogę im o niej opowiedzieć, bo mi na to nie pozwala moja praca. Zawsze się zastanawiam ile osób mogłoby się dowiedzieć o cierpieniu zwierząt lub zobaczyć materiały ze śledztwa.

Niestety nie jest nam - Otwartym Klatkom - łatwo zatrudnić pracownika. Nasze darowizny przeznaczamy przede wszystkim na organizowanie kampanii, materiały, przeprowadzanie śledztw oraz organizowanie wydarzeń. Mamy obecne dwie osoby na etacie, na które składamy się my sami, ze swoich pensji lub z pensji bliskich nam osób. Jednak pracy jest dużo. Chcemy robić jak więcej! Dlatego chcę przeznaczyć cały swój czas na pracę aktywistyczną, tak bym mogła lepiej walczyć z okrucieństwem wobec zwierząt.

Moja historia

Od dziecka zwierzęta były mi bliskie. W moim domu zawsze były psy i koty, które kochałam. Jako dziecko dokarmiałam bezdomne zwierzęta, a później zajęłam się ich adopcją. Będąc nastolatką trafiłam na materiały ze śledztwa zagranicznej organizacji, po obejrzeniu których przestałam jeść mięso. Stwierdziłam wtedy, że nie chcę przykładać się do cierpienia innych zwierząt.

Studiując odkryłam, że mogę zrobić dla zwierząt coś więcej. Zaczęłam pomagać bezdomnym zwierzętom i znalazłam dom dla kilkudziesięciu psów i kotów. Do dziś mieszkam z tymi futrzakami, których nikt nie chciał. Później, wraz z przyjaciółmi, założyłam nieformalną grupę, Vege Inicjatywę, działającą głównie dla zwierząt hodowlanych, która w 2013r. przekształciła się w stowarzyszenie.

Od 2014r. działam w Stowarzyszeniu Otwarte Klatki, które jest czymś czego w Polsce brakowało. Skupia osoby doświadczone, zaangażowane i gotowe podporządkować swoje życie walce w imię zwierząt.

Stworzyłam ten projekt z pomocą przyjaciół, bo jestem idealistką. Wierzę, że naszym obowiązkiem jest walka o zmianę losu zwierząt. Zwierzęta nie są w stanie bronić się same - potrzebują nas, aktywistów, byśmy mówili w ich imieniu, głośno i stanowczo.

Jako idealistka wiem, że o wartości trzeba walczyć. Jeżeli chcemy zmienić świat i uczynić go lepszym miejscem musimy wiele poświęcić, by nam się udało. Wiem, że to co robię jest słuszne, dlatego działam w Otwartych Klatkach. To organizacja założona przez doświadczone osoby, które za życiowy cel obrały sobie zmianę świata. Dlatego chcę zrezygnować z pracy na rzecz aktywizmu.

Co chcę osiągnąć z Twoją pomocą?

Zwierzęta potrzebują nas, aktywistów, którzy poświęcą im jak najwięcej swojego czasu i tym samym będą działać bardziej skutecznie. Dlatego też chcę zrezygnować z pracy i poświęcić cały swój czas i energię na działania dla zwierząt, przez 365 dni w roku. Jest to konieczne by działać prężnie i skutecznie i rozwijać kolejne kampanie i akcje zmieniające los zwierząt.

W tym roku rozpoczynam koordynację kampanii, której celem jest wprowadzenie zmian systemowych w zakresie transportu zwierząt hodowlanych oraz poinformowanie konsumentów o cierpieniu zwierząt w transportach długodystansowych.

Wszyscy znamy tragiczne losy koni, wysyłanych do włoskich rzeźni i spędzających kilkadziesiąt godzin w transporcie. Wraz z Essere Animali przeprowadziliśmy w zeszłym roku interwencje na polskich targach końskich, co przybliżyło nam realia ich cierpienia. Krowy, świnie, kury, indyki czy owce to zwierzęta, które cierpią nie tylko w hodowli i w ubojni, ale również w transporcie. Chcę poprowadzić tą kampanię skutecznie na terenie Polski i nie mogę tego zrobić dobrze pracując na cały etat, gdyż nie starcza czasu. 

Pomóż mi i wesprzyj mój projekt - naprawdę warto!

Mam duże doświadczenie w organizowaniu i przeprowadzaniu skutecznych działań dla zwierząt. Od 6 lat działam w stowarzyszeniu (Vege Inicjatywa), która założyliśmy z przyjaciółmi. Organizujemy działania prozwierzęce tj. akcje uliczne, projekcje filmowe, protesty, akcje poczęstunkowe, warsztaty empatyczne dla szkół podstawowych, gimnazjów i liceów. W 2014r. dołączyłam do Otwartych Klatek, gdzie zajmuję się prowadzeniem prelekcji o chowie przemysłowym zwierząti weganizmie dla młodzieży gimnazjalnej i licealnej, kontaktem zmediami lokalnymi i ogólnopolskimi oraz koordynacją działańgrupy medialnej. Koordynują kampanię #StopTheTrucks, której celem jest zlikwidowanie długodystansowego transportu zwierząt.

Co udało mi się zrobić własnymi środkami?

Podczas kilku lat działan indywidualnie, w Vege Inicjatywie i Otwartych Klatkach udało mi się:

• zorganizować sporą grupę wolontariuszy działających na terenie Bielska-Białej,
• zainteresować lokalne media lokalne tematem praw zwierząt i zdobywać regularne publikacje na ten temat, 
• wypromować dietę roślinną w moim mieście, co zaskutkowało stworzeniem 3 wegańskich bistr i organizować cyklicznie Bielską Kuchnię Społeczną,
• przetłumaczyć i rozdystrybuować w Polsce pierwszy pełnometrażowy film o doświadczeniach na zwierzętach ("Maximum Tolerated Dose" Karola Orzechowskiego), 
• uzyskać oficjalne stanowisko Prezydenta Bielska-Białej odmawiające wynajęcia terenów miejskich pod organizację przedstawień cyrkowych z udziałem zwierząt,
• zdobyć mini dotację z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach na projekt edukacyjny „Chów przemysłowy? Ekologicznie niezdrowy!” i przeprowadzić warsztaty w 20 śląskich szkołach podstawowych, dla 1400 uczniów,

• wydać 2 e-booki edukacyjne: „Edukacja empatyczna” dla nauczycieli oraz
  „Poradnik młodego aktywisty” dla młodzieży i zainicjować edukację empatyczną na gruncie ogólnopolskim,
• wygrać 2 projekty w Budżecie Obywatelskim Bielska-Białej na rok 2014 i 2015, i stworzyć system bezpłatnej, całodobowej opieki weterynaryjnej dla poszkodowanych dzikich i domowych zwierząt,
• opublikować 2 artykuły w książkach „Poza gatunek” oraz „Aktywizm prozwierzęcy: instrukcja obsługi” Fundacji Czarna Owca Pana Kota,
• przeprowadzić szkolenia dla polskich, białoruskich i ukraińskich aktywistów,
• współpracować z wszystkimi większymi organizacjami prozwierzęcymi w Polsce i nawiązać dobre relacje aktywistyczne z: Stowarzyszenie Empatia, Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva!, Polskie Stowarzyszenie Wegańskie, Basta! Szczecińska Inicjatywa dla Zwierząt, Stowarzyszenie Klub Gaja, Komitet Pomocy dla Zwierząt,
• nawiązać dialog z instytucjami państwowymi (urzędy miast, biblioteki miejskie, Galeria Bielska BWA, Kuratorium Oświaty w Katowicach, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach),
• znaleźć domy kilkudziesięciu bezdomnym kotom oraz... świni domowej, Peppie :)

Czego mi jeszcze brakuje?

Mam wieloletnie, aktywistyczne doświadczenie i motywację do podejmowania dalszych działań dla zwierząt. Niestety, brakuje mi czasu na to, by dzielić go skutecznie pomiędzy angażującą pracę (uczę języka angielskiego w prywatnych szkołach językowych), a aktywizm. Od kilku lat dostosowuję moją pracę do aktywizmu tak, bym mogła poświęcać mu jak najwięcej czasu. Niestety czasu nie jest tak dużo bym mogła robić wszystko, co potrzebne i dlatego do tej pory nie zrealizowałam niektórych, konkretnych planów.

Na co przeznaczę zebrane środki?

Zgromadzoneśrodki zostaną spożytkowane na moje podstawowe wydatki finansowe:

Kosztymiesięczne:

• Czynsz:550 zł
• Rachunki łącznie: 550 zł
• Transport:100 zł (bilet miesięczny) + 200 zł (wyjazdy)
• Jedzenie:400 zł
• Jedzenie dla zwierząt (5 kotów, 3 psy): 200 zł

Całkowitykoszt miesięczny: 2000,00 zł (netto), 2336,00 zł (brutto)

Kosztroczny: 24 000 zł (netto) ; 28 032 zł (brutto) 

Jeśli uda mi się uzbierać tą kwotę zobowiązuję się poświęcać 100% mojego czasu pracy, tj. 40 godzin tygodniowo (a w rzeczywistości na pewno dużo więcej) na organizację akcji i koordynację kampanii poświęconych tylko zwierzętom. Jeśli nie uda mi się zebrać całej kwoty, będę po prostu pracować dla zwierząt przez krótszy okres czasu, po którym będę musiała znaleźć normalną pracę. Jeśli suma uzbieranych pieniędzy będzie większa wówczas przekażę nadwyżkę na działania stowarzyszenie Otwarte Klatki, w szczególności te interwencyjne. 

Wesprzyj mój projekt i pomóż mi działać dla zwierząt. Każda złotówka się liczy i jest dla mnie ważna! 

Serdecznie dziękuję za wsparcie! 
Alicja Czerwińska.

#RokDlaZwierząt

W moim projekcie wspierają mnie zarówno przyjaciele, jak i aktywiści, z którymi współtworzymy różne działania w Otwartych Klatkach:

Dobrosława Gogłoza - prezeska Stowarzyszenia Otwarte Klatki, koordynuje projekt NEAR - Network For Eastern European Animal Rights, sieć prozwierzęcych organizacji z Europy Środkowo-Wschodniej. Prowadzi szkolenia dla aktywistek i aktywistów prozwierzęcych w Polsce i za granicą, oraz konsultacje dla organizacji w zakresie fundraisingu i zarządzania wolontariatem. W projekcie zajmuje się pomocą merytoryczną.

Kontakt: dobroslawa.gogloza@otwarteklatki.pl 

Paweł Rawicki - współżałożyciel i wiceprezes Otwartych Klatek. Koordynuje część prowadzonych kampanii, publikacje materiałów ze śledztw, współpracę Otwartych Klatek w ramach międzynarodowych koalicji. W projekcie "Rok dla zwierząt" zajmuje się pomocą merytoryczną, w szczególności w koordynacji kampanii "Stop the Trucks".

Kontakt: pawel.rawicki@otwarteklatki.pl 

Krzysztof Witalewski - od 2 lat działa jako wolontariusz w stowarzyszeniu Otwarte Klatki, gdzie koordynuje tworzenie filmów, pełni rolę rzecznika medialnego i wspiera lokalne społeczności w protestach przeciwko fermom przemysłowym. W projekcie "Rok Dla Zwierząt" współtworzy materiały filmowe, dzięki którym będziecie mogli zobaczyć z bliska jak praca Alicji zmienia los zwierząt na polskich fermach.                               

Kontakt: krzysztof.witalewski@otwarteklatki.pl  

Jakub Stencel - od lat związany z różnymi ruchami społecznymi. Od kilku lat działa w ruchu prozwierzęcym. Obecnie koordynator rozwoju w Otwartych Klatkach. Pomaga także przy koordynacji niektórych kampanii oraz kanałów społecznościowych. W projekcie zapewnia wsparcie merytoryczne i medialne.

Kontakt: jakub.stencel@otwarteklatki.pl

Alicja Jakimow - grafik, fotograf, ilustrator. Prowadzi własne studio graficzne i fotograficzne. Współpracuje ze stowarzyszeniami kulturalnymi oraz społecznymi w całej Polsce. Była także dwukrotnie stypendystką miasta Bielsko-Biała w dziedzinie Kultury i Sztuki, dzięki którym organizowała swoje indywidualne wystawy artystyczne. Na stałe związana jest z redakcją magazynu "RedakcjaBB", gdzie oprócz czuwania nad szatą graficzną prowadzi warsztaty dla młodych projektantów i jest mentorem grupy fotograficznej. W czasie wolnym maluje murale na ścianach.                                  

Kontakt: alicja.jakimow@gmail.com

Arek Manterys - fotograf, grafik, wegetarianin, od 15 lat realizuje się artystycznie organizując własne wystawy fotograficzne (Bielsko-Biała, Cieszyn, Wisła). Przez kilka lat prowadził własne studio fotograficzne, Analog Art, obecnie zajmuje się głównie fotografią sesyjną. Jest pasjonatem tradycyjnych technik fotograficznych (ciemnia), prywatnie opiekuje się dwoma przygarniętymi kotami.

kontakt: studio@analogart.pl 

Damian Wiercioch - z wykształcenia dziennikarz i informatyk, prowadzi agencję interaktywną. Działa głównie jako grafik i webdesigner, a od roku czasu działa jako wolontariusz w stowarzyszeniu Otwarte Klatki, gdzie głównie skupia się na montażu filmów i sporadycznie grafice. Współpracuje głównie w Gliwicach z wieloma stowarzyszeniami kulturalnymi.

kontakt: damian.wiercioch@gmail.com