Jesteśmy "fantastami"... Tak o nas na początku mówiono... Dopóki nie zorganizowaliśmy pięciu misji medycznych do slumsów i nie wybudowaliśmy ośrodka zdrowia... Jesteśmy Misją Medyczną do Paragwaju. Wolontariuszami medycznymi z ramienia Stowarzyszenia Śląska Misja Medyczna "To-Misja"

Teraz chcemy wybudować szpital, który będzie służył najuboższym dzieciom i dorosłym mieszkańcom slumsów w miejscowości Guarambare w Paragwaju.

Pracujemy pięć lat w slumsach. Naszym Przyjaciołom ze slumsów NIKT nie pomaga. My robimy to przez tych, którzy nam pomagają... Przez Ciebie...:)

Własnymi środkami od pięciu lat: rozdajemy darmo lekarstwa, opatrunki, leczymy i pielęgnujemy. Wybudowaliśmy przychodnie i utrzymujemy pracującą w niej pielęgniarkę.

Brakuje nam szpitala, brakuje nam karetki... By móc objąć i dać komfort życia wyrzuconym poza nawias społeczeństwa ludziom.

Zebrane środki zostaną przewalutowane na amerykańskie dolary a następnie zabrane przez naszą ekipę do Paragwaju. Tam mamy już teren. Chcemy osuszyć go i rozpocząć budowę. Jesteśmy w stanie mając pełnię środków wystawić budynek w ciągu pół roku i rozpocząć wyposażanie sal chorych i sal zabiegowo - operacyjnych

Jeśli zbierzemy 200.000 zł zbudujemy w ciągu pół roku budynek szpitala a może nawet uda nam się zakupić używane auto 4x4 aby zaadaptować je na ambulans. Zdajemy sobie sprawę, że zebrana kwota może być mniejsza. Więc pewnymi pułapami wyznaczymy zakres prac jakie zrobimy za dana kwotę.

5000 zł - oczyszczamy teren. Karczujemy krzaki i pozostawiamy gotowym do prac.

10.000 zł - rozpoczynamy od wykopu i osuszenia.

20.000 zł - zakupujemy piasek i cement

40.000 zł - zakupujemy cegły i rozpoczynamy pierwszy etap muru

60.000 zł - ciągniemy mur do góry. Cały czas dokupując materiałów

80.000 zł -  kończymy  w stanie na surowym otwartym

100.000 zł - rozpoczynamy zabezpieczenie przed wilgocią (w Paragwaju budynki obkłada się kamieniem)

120.000 zł - rozpoczynamy zamykanie budynku (okna typu blindex - najlepsze w Paragwaju, drzwi, kraty, zabezpieczenie dachu)

140.000 zł - rozpoczynamy prace wewnątrz - instalacje elektryczną, wodną i medyczną (gazy medyczne, tlen) sanitariaty

160.000 zł - rozpoczynamy prace wykończeniowe - kafelkowanie sal chorych i sali operacyjnej

180.000 zł - wyposażamy w klimatyzację, własny generator prądu, kuchnię.

200.000 zł - wyposażamy sale chorych w podstawowe urządzenia

Jeśli zbierzemy więcej niż 200.000 zł to będziemy mogli rozpocząć kolejny etap wyposażania szpitala w sprzęt medyczny, wyposażanie sali operacyjnej. Chcemy zakupić inkubatory dla niemowląt i rozpocząć wyposażanie sal.

Wszystkie nasze postępy z dokumentacja fotograficzną i opisem będą na naszej stronie internetowej. Zapraszamy!

 Szpital jest celem nadrzędnym i z niego nie zrezygnujemy!

Dzięki Wam ubodzy będą mieli szpital z prawdziwego zdarzenia...
Warto pomagać:)

W Ich imieniu i w imieniu całej Ekipy wszystkim donatorom z serca mówimy:

GRACIAS AMIGOS:)

Ci ludzie to owi "fantaści"... pokazali już, że nie ma rzeczy niemożliwych. Że można nawet polepszyć los wykluczonych w slumsach... Można!!!

Wojtek Grzesiak, prezes Stowarzyszenia Śląska Misja Medyczna "To-Misja", koordynator Misji Medycznej do Paragwaju, oddany sercem, czasem i ciałem slumsom i czerwonej ziemi paragwajskiej

Basia Dziak, pielęgniarka, wolontariuszka, uczestniczka misji, autorka biuletynu w języku hiszpańskim o pielęgnacji chorych, pracująca wśród ogromnej biedy w środowisku slumsów paragwajskich. Jej pielęgniarskie serce i wiedza są w pełni do dyspozycji naszych Przyjaciół ze slumsów.

Jacek Goik, pielęgniarz, wolontariusz, niosący pomoc ludziom obłożnie chorych w ruinach domów, lepianek i brudu slumsów

Marta Wdowczyk, pielęgniarka, wolontariuszka, Członek Zarządu Stowarzyszenia, autorka biuletynu w języku hiszpańskim o pielęgnacji chorych, pracująca wśród ogromnej biedy w środowisku slumsów paragwajskich 

Ania Morcinek, lekarka, wolontariuszka. Sercem internistycznym oddana naszym Przyjaciołom ze slumsów

Grażyna Adamek, lekarka, wolontariuszka. Sercem internistycznym ogarniająca potrzeby Paragwajczyków.

Ela Wypych, lekarka, wolontariuszka. Pediatra z powołania. Dzieki niej dzieciaki ze slumsów mogą czuć się bezpiecznie.

Andrzej Ryszczyk, lekarz, wolontariusz... Męskie oko i zapała lekarza nie pozwala by choroba gościła wśród naszych Przyjaciół

Pablo Balmaceda, pracownik Ministerstwa Zdrowia Republiki Paragwajskiej, departamentu Zdrowia Indian. Lekarz. To on wskazuje gdzie ludzie nie mają żadnego dostępu do usług medycznych i tam nas prowadzi.

Gregorio Adamczyk... On budzi do życia paragwajskie slumsy dodając im motywacji i sposobów do realizacji swojego życia...

Mariela Charotti, pielęgnirka, paragwajka. Pracuje w naszym Ośrodku Zdrowia. To na jej barkach spoczywa cała praca Ośrodka Zdrowia.

Gregorio Adamczyk (pod banerem z Puesto de Salud - naszego Ośrodka Zdrowia)

(pielęgniarka licencjonowana Mariela Charotii w białym mundurku pielęgniarskim)

Dane kontaktowe: Stowarzyszenie Śląska Misja Medyczna "To - Misja", al. Jana Pawła II 7, 44-330 Jastrzębie - Zdrój. Tel: 793 753 083

Wojciech Grzesiak (w Paragwaju Adalberto), pomysłodawca i koordynator pięciu misji medycznych do Paragwaju, koordynator programów pomocowych przy MSZ RP, współpracownik Ministerstwa Zdrowia Republiki Paragwajskiej w Departamencie Zdrowia Indian, budowniczy Ośrodka Zdrowia w Paragwaju. Prezes Zarządu Stowarzyszenia Śląska Misja Medyczna "To-Misja". Umiłowany w kulturze ludu Guaranii. Biegły w języku hiszpańskim.

Soy yo:) padre Adalberto

Logo naszego stowarzyszenia (polsko i hiszpańskojęzyczne)

Banner naszego Ośrodka Zdrowia, za którym chcemy rozpocząć budowę szpitala, dzięki Waszym otwartym sercom...Cały kompleks zabezpieczy potrzeby medyczne tych, o których nikt nie chce pamiętać.