Potrzebna SZAFA MARZEŃ dla szóstki dzieci... ale cofnijmy się do samego początku.

Wszystko zaczęło się od silnego poruszenia duchowego. To poruszenie udzieliło się Tomaszowi i Agacie, zatem działamy we trójkę i, z pomocą wielu dobrych ludzi, spełniamy marzenia pewnej niezwykłej, ale mocno potrzebującej rodziny - a zwłaszcza ich dzieci-, o jakich nawet ta rodzina nie śniła.

Czym wyróżnia się rodzina, której pomagamy?

• Rodzice: Paweł i Aneta są skromnymi i wyjątkowo pogodnymi (wręcz promiennymi) ludźmi, kochającymi się małżonkami. Mają pięcioro dzieci (najstarsze lat 14) i spodziewają się kolejnego.
• Mimo że sami posiadają niewiele, potrafią podzielić się kromką chleba, dobrym słowem, czy pomocną dłonią z innymi. W wiosce, gdzie mieszkają, Paweł pełni funkcję sołtysa oraz Naczelnika i Dowódcy Sekcji Ochotniczej Straży Pożarnej.
• Małżonkowie należą do Kościoła Domowego. Są całkowitymi abstynentami - swoją abstynencję na całe życie (w ramach tzw. Krucjaty Wyzwolenia Człowieka) ofiarowali za tych, którzy toną w alkoholu po uszy: za swoich sąsiadów, znajomych, krewnych, czy, jak mówią: "za tych, których Pan Bóg sam wybierze".
• Dzieci chętnie pomagają rodzicom, którym są posłuszne. Wyrastają na wrażliwych, wartościowych ludzi.
• Ojciec rodziny jest zatrudniony w fabryce, na taśmie. Zarabia najniższą pensję krajową.Był czas, że nie pracował wcale- rodzina nadal spłaca długi i pomimo 500 plus niełatwo jest im związać koniec z końcem. Mama zajmuje się domem i dziećmi. 

Co dla nich już zrobiliśmy:

• Zakupiliśmy wyprawkę szkolną i podręczniki dla dzieci.
• Zebraliśmy środki na remont kuchni, dwóch pokojów i korytarza, czyli na: farby, tapety, płytki podłogowe, kleje, gładź szpachlową, gips, pędzle i taśmy do malowania, 12 szafek kuchennych i okap, drobne artykuły do kuchni i do łazienki.
• Uzyskaliśmy zapewnienie z fundacji o przyznaniu im 1500 pieluch dla dzidziusia, a także chusteczek higienicznych i kosmetyków.
• Zgromadziliśmy środki na trzy tony węgla.
• Sklep meblowy przekaże im łóżko piętrowe, tapczanik dla dziecka i łóżeczko dla niemowlaka a jeden z ofiarodawców; materac.
• Pomogliśmy napisać CV Pawłowi i porozsyłaliśmy je do 50 potencjalnych pracodawców. Paweł otrzymał już pierwsze zaproszenia na rozmowy kwalifikacyjne.
• Wysłaliśmy Pawłowi kilka mądrych książek motywacyjnych, by rozwijać w nim ducha przedsiębiorczości. Zresztą po tych wszystkich naszych (czy raczej Bożych) działaniach Paweł już mocno nabrał ducha i zachodzi w nim silna zmiana mentalna.
• Występujemy do rożnych fundacji, organizacji, sponsorów o środki na remont dachu. 

Rodzina wyremontowała kuchnię, i kończy remont korytarza oraz sieni. 

 Co jeszcze jest potrzebne :

• WIELKA SZAFA. Marzymy o zebraniu środków dla nich na jedną, porządną czterometrową szafę wnękową, na ... SZAFĘ MARZEŃ. 

Jeśli zbierzemy mniej środków od zaplanowanych, kupimy skromną szafę- ta rodzina i tak będzie bardzo szczęśliwa, ale jeśli funduszy będzie więcej, nadpłata pójdzie na biurko dla dzieci..... i na dalszy remont domu (zwłaszcza góry).

Tu Paweł remontuje kuchnię wraz z synami. Dół domu po częściowym remoncie wygląda coraz piękniej. 

A tu Paweł pokazuje swój dom i to, co już zostało zrobione w ramach naszych ostatnich działań.

Za każdy przelew, choćby najdrobniejszy, z góry dziękujemy w imieniu dzieci z tej rodziny i ich rodziców.

Małgorzata Stegenka, pomysłodawca, mama czwórki dzieci, nauczycielka, autorka kontakt: email: malsteg@op.pl

Agata i Tomasz Wyszyńscy - drugie płuco w tym organizmie, prywatnie szczęśliwi małżonkowie i rodzice trójki dzieci.

Tomasz to pracownik amerykańskiej korporacji, człowiek orkiestra i kopalnia pomysłów, czuwa przede wszystkim nad rozwojem zawodowym Pawła, e-mail:tommasino81@gmail.com

Agata jest pracownicą hospicjum, troskliwą matką. Pracowita i aktywna, poszukuje sponsorów i wspiera Anetę, e-mail: a.wyszynska1@gmail.com